Odpowie za kradzież paliwa
Do dziesięciu lat więzienia grozi mężczyźnie podejrzanemu o kradzież paliwa, który w miniony weekend zatrzymany został przez policjantów ze Strzelec Krajeńskich. Mężczyzna wpadł w ręce Policji, gdy starał się ukryć w lesie 900 litrów oleju napędowego, skradzionego wcześniej z zaparkowanych ciężarówek.
W miniony weekend policjanci ze Strzelec Krajeńskich zatrzymali na gorącym uczynku podejrzanego o kradzież paliwa. Mężczyzna został ujęty po tym, jak na jednej z dróg leśnych w okolicach Dobiegniewa policjanci ujawnili ukryte plastikowe baniaki, w których znajdowało się ponad 900 litrów oleju napędowego. W chwili przyjazdu funkcjonariuszy sprawca kradzieży ładował kanistry do stojącego bez włączonego oświetlenia osobowego Renaulta. Na widok policyjnego radiowozu samochód ruszył, a prowadzący go mężczyzna nie reagował na podawane przez funkcjonariuszy sygnały do zatrzymania. Oddalające się auto został odnalezione około 3 km dalej. Chwilę później w ręce Policji wpadł sprawca kradzieży. Okazał się nim 34-letni Daniel R. - mieszkaniec gminy Strzelce.
Policjanci potwierdzili, że odzyskane paliwo pochodziło z trzech zaparkowanych samochodów ciężarowych.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia. Akta sprawy trafiły do sądu, z wnioskiem o zastosowanie wobec Daniela R. tymczasowego aresztu.
(KWP w Gorzowie / mw)