Cios w podziemie narkotykowe
Policjanci z krakowskiego Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali międzynarodowy kanał przerzutowy narkotyków, którym narkotyki z Holandii docierały na południe Polski. Zatrzymano trzy osoby, przy których znaleziono około 10 kilogramów marihuany i kokainy.
Od kilku miesięcy policjanci zajmujący się przestępczością narkotykową obserwowali zwiększoną ilość narkotyków, pochodzących najprawdopodobniej zza granicy, która pojawiła się na terenie południowej Polski(Małopolska , Śląsk oraz inne województwa ościenne). Współpraca z Interpolem pozwoliła policjantom Centralnego Biura Śledczego ustalić, że marihuana oraz kokaina, które pojawiają się w Polsce pochodzą z Holandii. Środki odurzające przemycane były samochodami przez kurierów , a w Polsce były „wzbogacane” substancjami chemicznymi służącymi jako wypełniacze. Następnie narkotyki były konfekcjonowane i wypuszczane na rynki Małopolski i innych województw południowej Polski.
4 października policjanci Centralnego Biura Śledczego w okolicach punktu poboru opłat na autostradzie A4 w Krakowie zatrzymali 3 mężczyzn należących do siatki przemytniczej. Mężczyźni poruszali się 2 samochodami - BMW X5 oraz Nissanem Qashqai. W trakcie przeszukania pojazdów ujawniono i zabezpieczono znaczne ilości substancji psychotropowych - prawie 10 kilogramów marihuany oraz kokainy. Ponadto w trakcie przeszukań miejsc zamieszkania zatrzymanych mężczyzn zabezpieczono profesjonalnie wykonaną prasę hydrauliczną z formami w kształcie walca do prasowania narkotyków, jak również dużą ilość woreczków foliowych z zapięciem strunowym służących do dystrybucji narkotyków oraz znaczną ilość substancji chemicznych służących do zwiększania objętości narkotyków. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono samochód osobowy marki Subaru o wartości ok. 40 tys. oraz ponad 2 tys. złotych i 360 euro.
Wartość zabezpieczonych narkotyków wynosi ponad 250 tys. złotych. Zabezpieczone narkotyki były zapakowane w profesjonalny sposób uniemożliwiający ich wykrycie. Z ujawnionych środków odurzających można było uzyskać co najmniej 40 tys. działek dilerskich wprowadzanych do ulicznej sprzedaży.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Przewidziane są dalsze zatrzymania.
(KWP w Krakowie / mg)