Rozbita grupa kradnąca przewody telekomunikacyjne
Policjanci z Polkowic rozbili grupę przestępczą specjalizującą się w kradzieży kabli telekomunikacyjnych. Jak wynika z ustaleń, podejrzani działali od kilku miesięcy w powiecie polkowickim, skąd skradli blisko sześć kilometrów miedzianych przewodów. Straty powstałe z tego tytułu oszacowano na ok. 230 tys.złotych. Osiem zatrzymanych osób wkrótce stanie przed sądem.
Od marca br. do Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach z terenu całego powiatu napływały zgłoszenia o kradzieży kabli telekomunikacyjnych. Przewody ginęły z terenu Polkowic, Polkowic Dolnych, Przemkowa, Chocianowa i Tarnówka.Pracujący nad sprawą funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach w efekcie ustaleń operacyjnych wytypowali grupę osób stojącą za tymi kradzieżąmi. Okazali się nimi mieszkańcy gminy Polkowice, Przemków i Grębocice w wieku od 21 do 42 lat. Funkjconariusze zatrzymali osiem osób, a wśród nich mężczyznę karanego wcześniej za przestępstwa przeciwko mieniu, który jak się później okazało, nauczył "fachu" swoich młodszych kolegów.
Jak ustalili kryminalni, podejrzani kradli tylko kable miedziane, a te sprzedawali dalej w punktach skupu złomu na terenie Lubina i Głogowa, wcześniej informując punkty o posiadaniu "lewego" towaru. Za kilogram miedzi otrzymywali 20 zł. Do punktów skupu jeździli w kilka osób, dzieląc się po równo gotówką. Największa aktywność grupy przypadła na miesiące letnie: czerwiec, lipiec i sierpień.
Na bazie zgromadzonego materiału policjanci udowodnili zatrzymanym, że w okresie od marca do października br. blisko 30 razy dopuścili się kradzieży miedzianych przewodów. Wszyscy zatrzymani przyznali się do zarzucanych im czynów. W sumie łupem grupy padło prawie 6 tysięcy metrów kabla a straty powstałe na szkodę firm telekomunikacyjnych i kopalni oszacowano na blisko 230 tysięcy złotych .
Część zatrzymanych usłyszała już zarzuty kradzieży elementów sieci telekomunikacyjnych.
(KWP we Wrocławiu / mw)