Zatrzymani pseudokibice
Do policyjnego aresztu trafiło 9 pseudokibiców, którzy w sobotę wieczorem napadli na policjantów na dworcu kolejowym w Katowicach. Trzech kolejnych trafiło do izby wytrzeźwień. Podczas ataku zostało rannych ośmiu funkcjonariuszy - po zaopatrzeniu zostali zwolnieni do domu.
Wczoraj, kilkanaście minut po 20.00, kilkunastu policjantów wchodziło na peron dworca w Katowicach, aby zabezpieczać przejazdu kibiców udających się na mecz swojej drużyny do Świnoujścia. W tym czasie na peronie stał pociąg specjalny z kibicami z Łodzi, którzy wracali z meczu rozegranego w Gliwicach. Gdy pseudokibice zauważyli funkcjonariuszy, zaatakowali ich kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami.
Aby odparzeć atak i przywrócić porządek prawny, policjanci oddali strzały z broni gładkolufofej, co zapobiegło dalszej agresji. W międzyczasie maszynista ruszył, a pseudokibice wskoczyli do pociągu i odjechali.
W sztabie zapadła decyzja o zatrzymaniu pociągu w Zawierciu. Wszystkie osoby jadące zostały wylegitymowane. 9 chuliganów podejrzewanych o napad na policjantów trafiło do policyjnego aresztu, a 3 kolejnych - do izby wytrzeźwień.
Podczas ataku na policjantów chuligani zniszczyli elementy infrastruktury kolejowej. Wstępnie straty oszacowano na prawie 50 tys. złotych. O dalszym losie podejrzewanych zdecyduje prokurator.
8 rannych policjantów trafiło do szpitala. Po zaopatrzeniu zostali zwolnieni do domu.
(KWP w Katowicach / mg)