Aresztowani pseudokibice
Katowicki sąd aresztował sześciu kiboli, którzy w sobotę kamieniami i innymi przedmiotami zaatakowali policjantów oraz zdemolowali peron na dworcu PKP. Są podejrzani o czynną napaść na funkcjonariuszy i udział w zbiegowisku.
Po sobotnich zajściach na katowickim dworcu PKP policjanci zatrzymali dziewięciu pseudokibiców. Sześciu z nich prokuratura przedstawiła zarzuty. Trzej pozostali po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Na wniosek prokuratury i na podstawie materiału dowodowego przygotowanego przez policjantów sąd aresztował sześciu pseudokibiców. Mężczyźni najbliższe dwa miesiące spędzą za kratami. Każdemu z nich grozi dziesięcioletni pobyt w więzieniu.
Przypomnijmy: W sobotę około 20.30 kilkunastu policjantów weszło na peron dworca kolejowego w Katowicach, w celu zabezpieczenia przejazdu kibiców jadących na mecz swojej drużyny do Świnoujścia. W tym czasie na peronie stał pociąg specjalny z kibicami z Łodzi, którzy wracali z meczu rozegranego w Gliwicach. Gdy pseudokibice zauważyli funkcjonariuszy, zaatakowali ich kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami.
Aby odeprzeć atak i przywrócić porządek, policjanci oddali strzały z broni gładkolufowej, co zapobiegło dalszej agresji. W międzyczasie maszynista ruszył, a kibice wskoczyli do pociągu i odjechali. 8 rannych policjantów trafiło do szpitala. Po zaopatrzeniu zostali zwolnieni do domu.
W sztabie zapadła decyzja o zatrzymaniu pociągu w Zawierciu. Wszystkie jadące osoby zostały wylegitymowane. 9 chuliganów podejrzewanych o napad na policjantów trafiło do policyjnego aresztu, a 3 kolejnych do izby wytrzeźwień. Podczas ataku na policjantów chuligani zniszczyli elementy infrastruktury kolejowej. Wstępnie straty oszacowano na prawie 50 tys. złotych.
(KWP w Katowicach / mj)