Groził matce śmiercią, strzelał do mundurowych
Patrol mławskiej policji zatrzymał młodego mężczyznę, który podczas interwencji domowej strzelał do funkcjonariuszy z broni palnej. Wcześniej groził śmiercią własnej matce. Policjanci użyli broni. Agresywny mężczyzna został obezwładniony po kilku minutach. Nikt nie został ranny.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 23 października, około godziny 18:30 niedaleko Mławy. Dyspozytor pogotowia ratunkowego poprosił policję o wsparcie w związku z wezwaniem do chorego psychicznie, agresywnego mężczyzny. Pomoc wezwała matka chorego. Interweniujący policjanci ustalili, że 24-latek z nożem w ręce groził matce śmiercią, po czym zamknął się w pomieszczeniu gospodarczym. Istniało zagrożenie, że może targnąć się na własne życie. Wszelkie rozmowy z nim nie przyniosły rezultatu.
Wezwani na miejsce funkcjonariusze straży pożarnej wyważyli drzwi pomieszczenia. W tym momencie mężczyzna zaczął strzelać w kierunku strażaków, policjantów oraz załogi karetki pogotowia, po czym uciekł. Zdołał przestrzelić drzwi radiowozu. Policjanci ruszyli za nim w pościg, w trakcie którego dowódca patrolu oddał strzały z broni służbowej. Jeszcze w trakcie ucieczki 24-latek strzelił raz w kierunku policjantów. Strzał okazał się na szczęście niecelny i po chwili napastnik został zatrzymany i obezwładniony.
Nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Sprawca został przewieziony do mławskiego aresztu. Aktualnie trwają czynności policji i prokuratury w związku z usiłowaniem zabójstwa i nielegalnego posiadania broni.
(KWP w Radomiu / mg)