Kolejna plantacja konopi indyjskich rozbita przez CBŚ
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego i z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu w podpoznańskim Swarzędzu zlikwidowali kolejną plantację konopi indyjskich. Zatrzymali dwóch mężczyzn. Uprawa była urządzona w wynajętym mieszkaniu.
Funkcjonariusze CBŚ z wydziału antynarkotykowego od jakiegoś czasu interesowali się poznaniakiem, który był w przeszłości był zamieszany w biznes narkotykowy. Jego nazwisko znajdowało się w rejestrach. Mężczyzna miał w Swarzędzu pod Poznaniem na ulicy Zamkowej mieszkanie. Okazało się, że w nim nie mieszkał. Ktoś jednak regularnie do niego przychodził. Okazało się, że lokal został wynajęty.
W mieszkaniu zamieszkało dwóch młodych mężczyzn (20 i 21 lat) z Włocławka. Do mieszkania zaczęły trafiać lampy, wentylatory i akcesoria niezbyt często spotykane w domach mieszkalnych. Policyjni detektywi stwierdzili, że ten sprzęt jest charakterystyczny do uprawy konopi indyjskich.
Dwa dniu temu grupa z CBŚ i KMP Poznań weszła do wytypowanego mieszkania. Okazało się, że w największym pokoju mężczyźni zainstalowali specjalny namiot. Wewnątrz znajdowała się pełna, specjalistyczna instalacja oświetleniowa, nawadniająca i wentylatory. Były tam także donice z 14 roślinami konopi indyjskich w końcowej fazie rozwoju. Z tej liczby roślin mężczyźni mogliby niebawem uzyskać kilka kilogramów wysokogatunkowej marihuany o wartości ponad 40 tys. zł.
Zatrzymany Paweł D. i Krystian M trafili do komisariatu w Swarzędzu. Sprawa jest wyjaśniana. Za uprawę konopi grozi kara do 8 lat więzienia.
KWP w Poznaniu / kj