Szczęśliwy finał samobójczych wpisów
Policjanci dotarli do mężczyzny, który na jednej ze stron internetowych zamieścił wpis dotyczący samobójstwa. Kryminalni z bydgoskiej komendy miejskiej ustalili jego adres i przekazali 26-latka pod opiekę lekarzy.
Około godziny 19:00 do dyżurnego komendy wojewódzkiej w Bydgoszczy zadzwoniła anonimowa kobieta. Powiedziała, że znalazła na jednej ze stron internetowych o tematyce religijnej wpis o treści samobójczej, który ukazał się dwa dni wcześniej. Dyżurna w rozmowie z kobietą dowiedziała się, że desperatem jest mężczyzna mieszkający w Bydgoszczy. Ustaliła również jego imię i nazwisko.
Sprawą zajęli się bydgoscy kryminalni z komendy miejskiej. Najpierw policjanci potwierdzili wpisy na podanym portalu internetowym. Następnie, posiadając podstawowe dane personalne wytypowali, że internautą może być mężczyzna pochodzący z Barcina. Śledczy wspólnie z dyżurnym bydgoskiej policji ustalili numer telefonu do matki desperata. W rozmowie z kobietą okazało się, że dzień wcześniej próbowała się z nim skontaktować, lecz bezskutecznie. Funkcjonariusze w trakcie rozmowy uzyskali informację na temat osoby, która wynajmuje jej synowi mieszkanie. Udało się dotrzeć do wynajmującego, a następnie ustalić adres 26-latka. Policjanci zastali go w mieszkaniu. O zaistniałej sytuacji powiadomiono służby medyczne, które zajęły się zdesperowanym mężczyzną.
(KWP w Bydgoszczy / mj)