Zatrzymany za pobicie noworodka
Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o pobicie swojego szesnastodniowego synka. Adam M. znęcał się nad noworodkiem ze szczególnym okrucieństwem. 34-latek usłyszał w prokuraturze zarzut za popełnione przestępstwo. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zostali powiadomieni o zdarzeniu przez lekarza, pod opiekę którego trafiło dziecko. Z relacji pracownika szpitala wynikało, że chłopczyk posiada na ciele liczne obrażenia i wszystko wskazywało na to, że są one wynikiem pobicia. Funkcjonariusze ustalili, z kim w ostatnim czasie przebywało dziecko i przez kogo zostało przewiezione do szpitala. Wszystkie te osoby trafiły do komendy, a następnie zostały przesłuchane. Okazało się, że do pobicia doszło najprawdopodobniej kiedy chłopczykiem zajmował się jego ojciec.
Adam M. został zatrzymany. 34-latek przyznał się do pobicia swojego dziecka. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że denerwował go jego płacz. 34-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie prokurator przedstawił mu zarzut znęcania się nad noworodkiem ze szczególnym okrucieństwem. Na podstawie zebranego materiału dowodowego sąd zastosował wobec Adama M. trzymiesięczny areszt. Zatrzymanemu grozić może kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
(KSP / mw)
