Zatrzymano podejrzewanego o handel narkotykami studenta
Lubuscy policjanci ustalili, że przez ostatnich kilka miesięcy na terenie Zielonej Góry pojawiają się duże ilości tabletek ecstasy. W trakcie śledztwa policjanci ustalili, że w sprawę może być zamieszany 23-letni student zielonogórskiej uczelni. Okazało się, że ich przypuszczenia były przysłowiowym "strzałem w dziesiątkę".
Podczas zorganizowanej przez policjantów zasadzki w ich ręce wpadł podejrzewany o handel narkotykami student oraz dwaj inni odbiorcy narkotyków, którzy następnie rozprowadzali je dalej. W dalszej części śledztwa okazało się, że w sprawę zamieszani są jeszcze dwaj inni młodzi ludzie, a handlarze sprzedawali nie tylko tabletki ecstasy, ale również wprowadzili do obrotu pół kilograma amfetaminy. Rozbicie tej grupy handlarzy narkotyków nie byłoby możliwe bez współpracy z władzami Uniwersytetu Zielonogórskiego, które od początku pracy nad tą sprawą udzieliły policji daleko idącej pomocy.
W tej chwili z 5 zatrzymanych przez policję mężczyzn jeden, któremu udowodniono handel amfetaminą przebywa w areszcie a pozostali są pod policyjnym dozorem. W sumie policja udowodniła im wprowadzenie do obrotu 1500 tabletek ecstasy i prawie pół kilograma amfetaminy. Sprzedawany przez siebie towar rozprowadzali na dyskotekach i wśród studentów. Wszystkim zatrzymanym w tej sprawie mężczyzną za handel narkotykami grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Według policjantów prowadzących sprawę nie wykluczone są kolejne zatrzymania.