Szajka samochodowa rozbita
Policjanci z wydziału kryminalnego KMP w Lesznie rozbili grupę zajmującą się kradzieżami samochodów. Zatrzymano trzech mężczyzn. W sobotę sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu ich na trzy miesiące.
Tego typu sprawy nie należą do łatwych. Kradzieżami samochodów zajmują się zorganizowane grupy przestępców. Od uzyskania informacji o przestępstwie do zatrzymania złodziei prowadzi długa droga, wypełniona rzetelną pracą operacyjną. Są to między innymi godziny obserwacji.
Sprawa dotyczy trzech mężczyzn: 19 i 20-letnich mieszkańców pow. wolsztyńskiego oraz 34-latka z Zielonej Góry. Tylko najmłodszy miał „czystą kartotekę”, pozostali zdobyli już spore doświadczenie w „złodziejskim fachu”. Przygotowanie operacji zatrzymania przestępców wymaga sporo wysiłku, precyzji i koordynacji działań. W tym zakresie leszczyńscy kryminalni współpracowali z funkcjonariuszami w Wolsztynie i Zielonej Górze. Właśnie w Zielonej Górze zatrzymano najgroźniejszego członka grupy, na którym ciążą już wieloletnie wyroki. Przeciwko niemu toczą się także inne sprawy i był w związku z tym poszukiwany.
W piątek leszczyńscy śledczy przedstawili zatrzymanym zarzuty. Obejmują one kradzieże czterech samochodów na terenie Leszna, powiatu wolsztyńskiego oraz Niemiec w okresie od początku października do początku listopada. W dziupli, którą ujawnili policjanci znalazły się dwa samochody: VW Golf oraz Mercedes Sprinter, części oraz narzędzia.
W sobotę odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego w Lesznie, który zadecydował o zastosowaniu wobec zatrzymanych trzymiesięcznego aresztu. Za kradzieże samochodów grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Poznaniu / mj)