Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymano 10 osób podejrzanych o kradzieże złomu

Data publikacji 29.11.2012

Skierniewiccy policjanci zatrzymali 10 osób podejrzanych o kradzieże złomu. Jak wynika z dotychczasowych materiałów, mogli oni kraść około 5 ton miedzi wartości co najmniej 100 tysięcy złotych. Kilku z podejrzanych mimo, że oficjalnie było pracownikami skupu, jeździło luksusowymi autami takimi jak jaguar czy terenowe bmw.

26 listopada 2012 roku skierniewiccy policjanci otrzymali sygnał o próbie wywiezienia z terenu firmy w gminie Bolimów 700 kilogramów miedzianego złomu wartości około 17 tysięcy złotych. Jeszcze tego samego dnia zatrzymanych zostało w tej sprawie sześć osób. Idąc dalej za ciosem funkcjonariusze dotarli także do kolejnych czterech podejrzewanych.

Policyjne działania prowadzone w tej sprawie już na wstępie ujawniły, że proceder wywożenia metali z terenu firmy zajmującej się segregacją metali trwał od około dwóch lat.  Brała w nim udział blisko połowa pracowników zakładu. Pod nieobecność kierownictwa kontener z zawartością różnego rodzaju metali kolorowych ładowany był na samochód i wywożony. Złodzieje skradziony złom sprzedawali w okolicznych punktach skupu. Łącznie do sprawy zatrzymanych zostało na chwilę obecną 10 osób. Podejrzani to mężczyźni w wieku od 21 do 41 lat. Przestępstwa dokonywali w różnych konfiguracjach osobowych. W zależności od zaangażowania w proceder uzyskanymi nieuczciwie pieniędzmi dzielili się po  kilkaset do kilku tysięcy złotych. Niektórzy z nich posiadali samochody wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych, między innymi terenowe bmw i jaguara. Funkcjonariusze ustalili, że oprócz miedzi kradzione były również inne metale, między innymi aluminium, blacha kwasowa czy  mosiądz.

W chwili obecnej pokrzywdzony właściciel firmy szacuje, że w trakcie tego procederu pracownicy mogli skraść około 5 ton miedzi wartości co najmniej 100 tysięcy złotych. Na poczet przyszłych kar policjanci zabezpieczyli mienie podejrzanych.

10 pracownikom prokurator postawił zarzut kradzieży i zastosował wobec nich dozór policyjny i poręczenia majątkowe w wysokości od  tysiąca do 5 tysięcy złotych. Sprawa jest rozwojowa.

Za kradzież grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.

(KWP w Łodzi / mw)

 

Powrót na górę strony