Areszt za znęcanie się nad rodziną
Policjanci z posterunku w Wiązownie zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który znęcał się nad własną rodziną, w tym nad 11-letnim dzieckiem. Stosowana przez niego przemoc charakteryzowała się szczególnym okrucieństwem. Najbliższe trzy miesiące spędzi on w areszcie. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić 41-letniemu mężczyźnie zatrzymanemu przez policjantów z posterunku w Wiązownie. Jak ustalili już mundurowi, 41-latek od ponad dwóch lat znęcał się na swoją przyjaciółką, wyganiał ją z domu i groził pozbawieniem życia.
Kobieta nie zdecydowała się wystąpić na drogę sądową, mimo, że od pewnego czasu w domu działo się coraz gorzej. Kobieta była bita i poniżana niemal codziennie. Niestety mężczyzna coraz częściej zaczął także stosować przemoc psychiczną i fizyczną wobec 11-letniego dziecka. To, co robił swoim najbliższym charakteryzowało się wysokim stopniem okrucieństwa.
Przed kilkoma dniami. 41-latek pod wpływem alkoholu pobił kobietę, wskutek czego spowodował u niej ciężkie obrażenia. Ofiarą przemocy fizycznej padło tego dnia również dziecko.
Policjanci z posterunku w Wiązownie zatrzymali mężczyznę i osadzili w policyjnej celi. Wobec zatrzymanego funkcjonariusze sporządzili wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu, do którego sąd się przychylił. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie. Przestępstwo, którego się dopuścił, zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
(KSP / mw)