Plantacja konopi zlikwidowana
Policjanci z Wydziału Kryminalnego ze Świnoujścia zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich, która znajdowała się na terenie miasta. W związku z tą sprawą mundurowi zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut nielegalnej uprawy konopi indyjskich.
Sprawę rozpoczęli funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego ze Świnoujścia, którzy na co dzień zajmują się między innymi zwalczaniem przestępczości narkotykowej. To właśnie oni uzyskali informację dotyczące plantacji. Miała się ona mieścić na terenie miasta. Funkcjonariusze dokładnie zlokalizowali położenie i zaczęli ustalać kto jest odpowiedzialny za jej stworzenie.
Funkcjonariusze w pawilonie handlowym mieszczącym się na terenie Świnoujścia ujawnili pomieszczenie przygotowane do uprawy konopi indyjskich. W jednym z pomieszczeń znajdowało się 67 doniczek, w których rosły 10-centymetrowe krzewy konopi. Pomieszczenie to posiadało system nawadniający, były tam też specjalnie przygotowane urządzenia wentylacyjne, urządzenia do pomiaru temperatury i wilgotności powietrza. Całość była oświetlana lampami. Policjanci znaleźli także susz roślinny, wagę elektroniczną oraz odczynniki służące do pielęgnacji roślin. Wartość zatrzymanego przez funkcjonariuszy sprzętu to około 7 tys. złotych. Podczas przeszukania pawilonu mundurowi ujawnili także, że mężczyzna uprawiający krzewy dokonuje nielegalnego poboru energii elektrycznej.
Zatrzymany to mężczyzna wieku 33 lat. Był już wcześniej notowany za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Podczas przesłuchania mężczyzna wyjaśnił, iż kupił pawilon naprzeciwko parku miejskiego. Początkowo chciał otworzyć kawiarnię, lecz później rozmyślił się i stwierdził, że będzie uprawiał konopie. Zakupił w tym celu specjalistyczne urządzenia konieczne do hodowli krzewów oraz ziarna konopi.
33-latek usłyszał już zarzut nielegalnego uprawiania konopi oraz kradzieży energii elektrycznej. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Szczecinie / mj)
