Napadali na starsze kobiety, zostali zatrzymani i aresztowani
Kara nawet 15 lat pozbawienia wolności może grozić dwóm mieszkańcom Ostródy, którzy napadali i okradali starsze kobiety. Trzy lata mniej może spędzić w więzieniu trzeci z mężczyzn, który współdziałał z nimi w trakcie ostatniego napadu. Podczas przesłuchania wszyscy przyznali się do zarzucanych im czynów. Adrian H. i Mateusz L., którzy w przeszłości byli już karani za podobne przestępstwa, zgodnie z decyzją sądu, najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Wobec 19-letniego Damiana L. zastosowano policyjny dozór.
Ostródzcy policjanci kilka dni temu zostali powiadomieni, że na jednej z ulic została napadnięta starsza kobieta. Młodzi mężczyźni mieli najpierw poszkodowaną przewrócić, a następnie wyrwać jej torebkę. Niedługo później funkcjonariusze przyjęli informację o bardzo podobnym zdarzeniu. Funkcjonariusze pracujący nad tą sprawą bardzo szczegółowo ustalali kto mógł dopuścić się takich czynów. Informacje od przypadkowych świadków oraz ustalenia własne policjantów doprowadziły ich do młodych recydywistów, którzy niedawno opuścili zakład karny, gdzie odbywali karę za podobne przestępstwa.
Jak się okazało, z mężczyznami działał też brat jednego z nich, który usłyszał zarzut rozboju. Metoda działania przestępców polegała na tym, że wcześniej obserwowali swoje ofiary, wchodzili za nimi do sklepów, aby sprawdzić, czy mają dużo gotówki. Gdy okazało się, że zawartość portfela wygląda imponująco, napadali na kobiety i okradali je.
Kryminalni ustalili i zatrzymali również mężczyznę, który próbował wypłacić z bankomatu pieniądze, przy pomocy skradzionych kobietom kart oraz pasera, który kupił przedmioty pochodzące z tego przestępstwa.
Wszyscy zamieszani w tą sprawę mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem. Może im grozić kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze apelują do wszystkich, a szczególnie do ludzi starszych, aby zachowali ostrożność podczas zakupów. Nie nośmy przy sobie zbyt dużej ilości gotówki, a płacąc przy kasach róbmy to dyskretnie, by inni nie mogli zobaczyć, ile pieniędzy mamy w portfelu. Nie trzymajmy też kart bankomatowych razem z numerami PIN do tych kart. W przeciwnym wypadku ewentualna utrata torebki czy portfela może nas kosztować jeszcze więcej.
(KWP w Olsztynie / mj)