Oszust internetowy, który był już kiedyś piękną Anetą, wpadł w Warszawie
Policjanci z Olsztyna na warszawskiej Pradze zatrzymali 22-letniego Karola S. Mężczyzna był poszukiwany przez prokuratury w całym kraju do spraw oszustw internetowych. Miał dokonywać przestępstw przez popularny portal aukcyjny - włamywał się na konta jego legalnych użytkowników, podszywał się pod nich i oferował do sprzedaży rzeczy, których nigdy tak naprawdę nie miał. W ten sposób 22-latek miał oszukać kilkadziesiąt osób. Karol S. jest znany kryminalnym z Warmii i Mazur. W grudniu 2009 roku mężczyznę zatrzymano także za oszustwa. Wówczas 18-letni bezrobotny podawał się za atrakcyjną Anetę.
Karol S. został zatrzymany przed blokiem na warszawskiej Pradze. Tam ukrywał się po tym, jak wyjechał z Olsztyna, ponieważ nie dawali mu spokoju ludzie, których oszukał. 22-latek w stolicy kraju wynajmował mieszkanie. Wczoraj policjanci z Zespołu Poszukiwać Celowych KWP w Olsztynie zaskoczyli go, kiedy wracał ze sklepu. Karol S. trafił do aresztu śledczego, ponieważ musi wziąć udział w czynnościach procesowych w 30 sprawach o oszustwa internetowe, w których występuje jako podejrzany. W sumie 22-latek był poszukiwany 7 listami gończymi i 23 zarządzeniami o ustalenie miejsca jego pobytu.
Postępowania, w których przewija się Karol S., dotyczą włamań na konta użytkowników znanego portalu aukcyjnego, podszywanie się pod nich i oferowanie do sprzedaży rzeczy, których 22-latek nie był właścicielem. Działając w ten sposób, mieszkaniec powiatu olsztyńskiego miał oszukać kilkadziesiąt osób z całego kraju.
Policjanci zabezpieczyli komputer i pendrivy należące do Karola S. Sprzęt zostanie zbadany przez ekspertów pod kątem zawierania informacji mogących być dowodami w prowadzonych sprawach.
Karol S. jest znany kryminalnym z Warmii i Mazur. W grudniu 2009 roku mężczyzna był zatrzymany także za oszustwa. Wówczas 18-letni bezrobotny podawał się za atrakcyjną Anetę. Chłopak, podszywając się za nastolatkę, wyszukiwał na portalu społecznościowym mężczyzn i proponował im sprzedaż płyt z roznegliżowanymi zdjęciami. Cena płyty wahała się od 10 do 15 złotych. Kiedy rzekoma Aneta swoją ofertą skusiła chętnego i otrzymała od niego pieniądze na swój rachunek, wysyłała kolejne informacje. Zawierały żądanie wpłaty kolejnych, większych sum – od 100 do 150 złotych. Pieniądze miały gwarantować wpłacającemu to, że jego rodzina, najczęściej żona, nie dowie się o tym, że szantażowany był zainteresowany nawiązaniem kontaktu z osobą płci przeciwnej.
Postępowanie prowadzone wówczas przez policjantów Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarcza KWP w Olsztynie, przy współpracy z pracownikami Działu Bezpieczeństwa portalu Nasza-klasa.pl, wykazało, że 18-latek najprawdopodobniej zaszantażował w ten sposób około 40 osób z całej Polski, uzyskując nawet 8 tys złotych.
(KWP w Olsztynie / mg)