Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Napadli, brutalnie pobili, a teraz posiedzą

Data publikacji 06.02.2013

Zatrzymanie dwóch bandytów to efekt wspólnej pracy kryminalnych ze Słupcy i KWP w Poznaniu. Mężczyźni napadli na plebanię w miejscowości Szemborowo we wrześniu ubiegłego roku. Brutalnie i dotkliwie pobili księdza, okradając go z gotówki oraz złotych rodzinnych pamiątek. Napastnicy mogą trafić za kratki nawet na 12 lat.

Do napadu doszło w nocy  9 września ubiegłego roku. Wówczas trzej zamaskowani napastnicy wtargnęli na teren plebani w Szemborowie w powiecie słupeckim. Sprawcy dostali się do pomieszczeń mieszkalnych, wywarzając ramę okienną. Terroryzując księdza biciem, zmuszali go do wydania pieniędzy. Kapłan usiłował się bronić - bandyci byli bardzo brutalni i ranili go siekierą w rękę. Sprawcy, po splądrowaniu pomieszczeń, zabrali ze sobą znalezioną w kieszeni spodni gotówkę oraz rodzinne pamiątki (złotą obrączkę i  pięciorublówkę ), a także alkohol. Uciekli z łupami  w nieznanym kierunku.

Od chwili zgłoszenia napadu  sprawą zajęli się kryminalni ze Słupcy. Po kilku dniach do działań włączyli się  kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Po czterech miesiącach wytężonej i mozolnej pracy operacyjnej oraz po analizie zebranego materiału dowodowego w sprawie śledczy z Poznania wytypowali sprawców napadu.

3  lutego br. dwie grupy operacyjne, w tym samym czasie, zapukały do drzwi mieszkań w Mielżynie (powiat gnieźnieński) i Szemborowie.  Zatrzymano dwóch z trójki wytypowanych podejrzanych. Młodzi mężczyźni, w wieku 22 i 23 lata, przyznali się do napadu. Decyzją sądu trafili do aresztu na trzy miesiące.

Policjanci w ich mieszkaniach znaleźli i zabezpieczyli krótkofalówki i kominiarki, które używali podczas napadu w Szemborowie.

Ci sami sprawcy prawdopodobnie odpowiedzą także za napad na plebanię w miejscowości Lubcz w województwie kujawsko- pomorskim.  W tym przypadku sposób działania był bardzo podobny.

Sprawa jest rozwojowa. Policjanci w dalszym ciągu sprawdzają, czy zatrzymani nie mają innych napadów na swoim koncie.

Za napad i użycie niebezpiecznego narzędzia bandytom grozi kara 12 lat odsiadki.

(KWP w Poznaniu / mg)

Powrót na górę strony