Policjanci pracują na miejscu pożaru hotelu
Policjanci pracują na miejscu pożaru, do którego doszło w hotelu w Mikołajkach. Ogień wybuchł na poddaszu niezamieszkałej części budynku. Cały czas trwa akcja ratowniczo-gaśnicza prowadzona przez strażaków. Z hotelu, w którym było ponad 830 gości, ewakuowano 30 osób. W wyniku pożaru ranny został pracownik ekipy spawaczy. Z poparzeniami rąk i twarzy został przewieziony do szpitala. Po zakończeniu akcji gaśniczej policjanci z biegłym przeprowadzą oględziny, aby ustalić przyczynę pożaru.
Dziś około godziny 8.30 policjanci zostali poinformowani o pożarze, do którego doszło w hotelu w Mikołajakch. Ogień wybuchł na poddaszu niezamieszkałej części budynku. Cały czas trwa akcja ratowniczo-gaśnicza prowadzona przez strażaków. Z hotelu, w którym było 835 gości, ewakuowano 30 osób. W wyniku pożaru ranny został pracownik ekipy spawaczy. Z poparzeniami rąk i twarzy został przewieziony do szpitala.
Po zakończeniu akcji gaśniczej policjanci z biegłym z zakresu pożarnictwa przeprowadzą oględziny, aby ustalić przyczynę zdarzenia. Ze wstępnych informacji wynika, że pożar może być wynikiem zaprószenia ognia, do którego doszło podczas spawania.
Obecni na miejscu policjanci kierują ruchem w miejscu wyjazdu z hotelu i dbają o bezpieczeństwo gości. Na miejscu pracuje 15 zastępów straży pożarnej i policjanci.
(KWP w Olsztynie / mg)