Chciał ukraść samochód, żeby dojechać do domu
Kędzierzyńscy policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu krapkowickiego, który usiłował ukraść samochód. Mężczyzna tłumaczył, że potrzebował samochodu, żeby dojechać do domu.
Wczoraj około godziny 19:30 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu odebrał telefoniczne zgłoszenie o usiłowaniu kradzieży samochodu. Mieszkanka powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego zauważyła w pobliżu swojego samochodu, który był zaparkowany przy dworcu PKP, podejrzanie zachowującego się człowieka. Mężczyzna na widok właścicielki pojazdu szybko oddalił się w kierunku dworca.
Policjanci już po kilku minutach byli na miejscu. Zgłaszająca wskazała funkcjonariuszom podejrzewanego mężczyznę, który został zatrzymany. Policjanci ustalili, że w samochodzie kobiety jest uszkodzony zamek w drzwiach i stacyjka. Zatrzymany mężczyzna przyznał się policjantom, że usiłował ukraść auto zgłaszającej. Tłumaczył, że chciał wrócić do domu, jednak nie było pociągu. W związku z tym postanowił ukraść stającego przy dworcu vw passata.
Policjanci ustalili, że zatrzymany 28-latek 2 dni wcześniej opuścił areszt. Skończył odbywać karę 8 lat pozbawienia wolności między innymi za kradzieże samochodów. Zebrany w tej sprawie przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutu usiłowania kradzieży. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Opolu / mg)