Interwencja białostockich policjantów
Kilkudziesięcioosobowa grupa głośno skandujących kibiców Jagiellonii chciała wejść do Opery Podlaskiej na odbywającą się tam prezentację drużyny piłkarskiej. Policjanci zatrzymali jednego z mężczyzn, który, jak się okazało, był poszukiwany. Natomiast kolejna osoba odpowie za posiadanie noża i gazu oraz zakłócenie porządku publicznego.
Wczoraj około godziny 19.00 w trakcie prezentacji drużyny Jagiellonii Białystok w Operze Podlaskiej kilkudziesięciu kibiców próbowało wejść do środka budynku mimo tego, że nie posiadali biletów wstępu na imprezę. Ochrona poprosiła o pomoc policjantów. Mundurowi natychmiast podjęli interwencję. Jak się okazało, blisko 100 osobowa grupa głośno skandowała przed wejściem do budynku opery. Na wezwanie policjantów do zachowania zgodnego z prawem blisko połowa z obecnych tam osób uspokoiła się, zastosowała do poleceń funkcjonariuszy i rozeszła się.
W trakcie legitymowania pozostałych mężczyzn okazało się, że wśród nich jest osoba poszukiwana do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyzna ten popełnił przestępstwo z art. 257 KK, tj. publiczne znieważenie osoby z powodu jej przynależności rasowej. 23-letni mieszkaniec miasta został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Dodatkowo jeden z mężczyzn posiadał przy sobie nóż i gaz. Przedmioty te zostały zabezpieczone, a ich właściciel za ich posiadanie oraz zakłócenie porządku publicznego odpowie przed sądem.
Na miejscu wylegitymowano 48 osób w wieku od 17 do 30 lat. Białostoccy policjanci prowadzą czynności wyjaśniające w tej sprawie pod kątem wykroczenia z art. 51 par. 1 kw.
(KWP w Białymstoku / mj)