Odjechali skradzionym walcem drogowym, a za nimi po śladach policjanci
Iławscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 23 do 38 lat podejrzanych o kradzież drogowego walca. Znalezienie sprawców w tym przypadku nie stanowiło dla policjantów większego problemu, gdyż pojazd o takim tonażu poruszając się po jakimkolwiek podłożu pozostawia ślady. To właśnie one doprowadziły policjantów do garażu, w którym podejrzani ukryli pojazd. Mężczyźni jeszcze dziś usłyszą zarzuty i złożą wyjaśnienia w sprawie kradzieży.
Kierownik firmy zajmującej się remontem drogi na odcinku Iława - Susz powiadomił policjantów o kradzieży walca o wartości 50 tys. złotych. Policjanci ustalili, że sprawca wykorzystując nieuwagę pracowników firmy, podczas oczekiwania przez nich na przywóz masy bitumicznej, ukradł walec pozostawiony bez dozoru w pobliżu drogi. Znalezienie sprawcy w tym przypadku nie stanowiło dla policjantów większego problemu, gdyż pojazd o takim tonażu poruszając się po jakimkolwiek podłożu pozostawia ślady. To właśnie one doprowadziły policjantów do posesji usytuowanej niedaleko miejsca pozostawienia walca przez pracowników. W jednym z garaży funkcjonariusze odnaleźli pojazd.
Kryminalni zatrzymali właściciela posesji i trzech innych mężczyzn, mieszkańców gminy Susz, podejrzanych o kradzież. Marek S., Bartosz Ż., Przemysław P. i Tomasz S. byli pijani i mieli od ponad 2 do ponad 3 promili alkoholu w organizmie. Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszą zarzuty kradzieży i złożą wyjaśnienia w sprawie. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Odzyskany walec został przekazany kierownikowi firmy.
(KWP w Olsztynie / mj)