Zatrzymani za gigantyczne wyłudzenie dotacji unijnych
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zatrzymali 2 osoby powiązane z firmami doradztwa rolniczego. Są one podejrzane o wyłudzenie dotacji na szkodę Unii Europejskiej oraz Skarbu Państwa. Podejrzewa się, że skala wyłudzenia może przekroczyć nawet 20 mln złotych. Za to przestępstwo grozi kara nawet 10 lat więzienia.
Kilka dni temu policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą i Dochodzeniowo-Śledczego przeprowadzili realizację sprawy związanej z wyłudzeniem dotacji na szkodę Unii Europejskiej i Skarbu Państwa reprezentowanego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Zatrzymano Annę M. oraz Macieja K. reprezentujących dwie firmy doradztwa rolniczego posiadające akredytację Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu na podstawie materiałów dowodowych zebranych w trakcie śledztwa przedstawiła zatrzymanym zarzuty oszustwa i wyłudzenia dotacji finansowych na dużą skalę. Za to przestępstwo grozi im kara nawet 10 lat więzienia.
Osoby podejrzane znajdują się pod dozorem policji, mają zakaz opuszczania kraju i wykonywania zawodu. Musiały także wpłacić poręczenia majątkowe. Policjanci i prokuratorzy prowadzący śledztwo zabezpieczyli również majątek podejrzanych. Zabezpieczono duże sumy pieniędzy na kontach bankowych oraz zajęto hipoteki nieruchomości należących do podejrzanych.
Policjanci z PG KWP w Poznaniu kilka miesięcy temu uzyskali informację, że na terenie Wielkopolski działają firmy doradztwa rolniczego, które wyłudzają dotacje unijne. Ustalono, że proceder ten polegał na tym, że firmy posiadając akredytację Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przeprowadzały fikcyjne audyty gospodarstw rolnych. Sfabrykowane dokumenty były przekazywane do ARiMR. Na podstawie tych dokumentów ARiMR wypłacała około 6 tys. złotych za usługę doradczą (jest to 80% wartości wszystkich kosztów usługi, a pozostałe 20% powinien wpłacić rolnik).
Policjanci zajmujący się tą sprawą ustalili, że podejrzane firmy przedłożyły dokumentacje z przeprowadzonych około 4 tys. audytów, za które otrzymały ponad 20 mln złotych. Prowadzący śledztwo weryfikują wszystkie audyty. Do tej pory przesłuchali 125 rolników z woj. wielkopolskiego, lubuskiego, śląskiego, łódzkiego, mazowieckiego, lubelskiego i warmińsko-mazurskiego. Większość przesłuchanych rolników zaprzeczyło, że ponosili obowiązkowy 20%. koszt audytu. Niektórzy kwestionowali, że w ich gospodarstwach były przeprowadzane jakiekolwiek audyty przez firmy doradztwa rolniczego. W wielu przypadkach rolnicy podważali autentyczność swoich podpisów na dokumentach.
Należy wyjaśnić, że audyty gospodarstw rolnych nie są obowiązkowe. Posiadanie jednak takiego audytu, przeprowadzonego przez licencjonowaną firmę doradczą, jest wiarygodną oceną gospodarstwa rolnego pod względem zgodności z wymogami UE. Przeprowadzony prawidłowo audyt pomaga rolnikowi skutecznie ubiegać się o dopłaty bezpośrednie, dotacje na modernizację gospodarstwa albo pomoc finansową na zakup drogiego sprzętu rolniczego z funduszy UE. Rozpracowane przez policjantów z KWP w Poznaniu firmy doradztwa rolniczego wymyśliły jednak mechanizm, dzięki któremu za swoje fikcyjne usługi wyłudzały finansowe dotacje na szkodę UE i Skarbu Państwa reprezentowanego przez ARiMR.
Oficerowie prowadzący śledztwo są przekonani, że proceder wyłudzenia pieniędzy na szkodę Unii Europejskiej i Skarbu Państwa był prowadzony na jeszcze większą skalę i dlatego nie wykluczają zatrzymania kolejnych osób podejrzanych w tej sprawie.
(KWP w Poznaniu / mj)