Fałszując testamenty, wyłudzali kamienice
Policjanci z KWP w Łodzi oraz CBŚ, pracujący w ramach grupy specjalnie powołanej przez Komendanta Głównego Policji, zatrzymali 14 osób podejrzanych o oszustwa na szkodę spadkobierców kilkudziesięciu łódzkich kamienic. Wszyscy zatrzymani są członkami zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się fałszowaniem testamentów - w ten sposób wyłudzili bądź usiłowali wyłudzić udziały w nieruchomościach o wartości ponad 10 milionów złotych. Łącznie usłyszeli blisko 60 zarzutów. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Łodzi.
3 kwietnia 2013 roku policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej niemalże w tym samym czasie przeszukali kilkanaście mieszkań na terenie Łodzi. Zatrzymanych zostało 12 osób w wieku od 28 do 78 lat, podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się oszustwami na szkodę Skarbu Państwa i spadkobierców kilkudziesięciu łódzkich kamienic.
Postępowania przygotowawcze prowadzone przez Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi i Centralne Biuro Śledcze KGP, a dotyczące tego procederu, w 2012 roku zostały połączone przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi w jedno śledztwo. Impulsem było m.in. zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożone przez przedstawiciela Skarbu Państwa w osobie Prezydent Miasta Łodzi.
Do tej pory funkcjonariusze zebrali kilkadziesiąt tomów akt. Z materiału dowodowego wynika, iż grupa przestępcza działała do chwili zatrzymań od 2007 roku. Funkcjonował w niej ścisły podział ról. Były osoby, które wyszukiwały nieruchomości z nieuregulowanym stanem prawnym, najczęściej przedwojenne kamienice. Głównie takie, gdzie ostatni właściciele czy też współwłaściciele nie żyją od kilkudziesięciu lat. W dalszej kolejności fałszowano testamenty tych osób. Pozostali wspólnicy w przestępczym procederze wcielali się w rolę np. rzekomego wnuka dziadka, który w 1932 roku wszedł w posiadanie nieruchomości i teraz jako potomek występował do sądu z wnioskiem o nabycie praw do spadku, wykorzystując fakt , iż w polskim prawie nie ma instytucji przedawnienia dziedziczenia. W ten sposób oszuści bezprawnie nabywali prawo do udziałów w nieruchomości.
Cała czternastka usłyszała już łącznie blisko 60 zarzutów dotyczących 11 nieruchomości, w tym 10 kamienic i jednego mieszkania. Kwota wyłudzenia sięga ponad 6 milionów złotych, usiłowania wyłudzenia kolejnych budynków - na kwotę około 4 milionów złotych. Do sfinalizowania części oszustw nie doszło dzięki działaniom policjantów i prokuratorów. Wśród zatrzymanych jest 78-letni adwokat, który występował w postępowaniach sądowych. Zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą usłyszał natomiast 54-letni łodzianin, również prawnik z wykształcenia.
Wszyscy jej członkowie (kilkoro było już wcześniej notowanych) odpowiedzą za wyłudzenia mienia znacznej wartości. Podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo, na tym etapie, dotyczy ponad 70 kamienic wartości kilkudziesięciu milionów złotych. Sprawa jest rozwojowa.
Prokuratura wobec dwóch podejrzanych wystąpiła z wnioskami do sądu o ich tymczasowe aresztowanie, pozostałych objęła dozorami policyjnymi, zastosowała także poręczenia majątkowe w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych oraz zakazy opuszczania kraju.
(KWP w Łodzi / mg)