Bandyta posiedzi w areszcie
Kryminalni z komisariatu w Wiśle zatrzymali, a sąd tymczasowo aresztował 39-letniego mężczyznę, podejrzanego o napad na sklep w Wiśle. W lutym tego roku, używając przedmiotu przypominającego pistolet, zrabował pieniądze i telefon komórkowy. Zatrzymanemu w tej sprawie grozi kara do 12 lat więzienia.
W miniony weekend policjanci z Wisły zatrzymali, a wczoraj Sąd Rejonowy w Cieszynie tymczasowo aresztował, 39-letniego mężczyznę, podejrzanego o rozbój na pracowniku sklepu. Do zdarzenia doszło na początku lutego w Nowej Osadzie w Wiśle. Mężczyzna, posługując się przedmiotem przypominającym pistolet, zastraszył obsługę sklepu spożywczego, zrabował pieniądze i telefon komórkowy, po czym uciekł z miejsca i przez dwa miesiące był nieuchwytny.
Dzięki pracy operacyjnej policjanci z komisariatu w Wiśle wytypowali sprawcę i ustalili jego miejsce pobytu. W miniony weekend kryminalni namierzyli go w Brzegu. Został zatrzymany w wynajmowanym mieszkaniu na obrzeżach miasta. Podczas przeszukania mundurowi zabezpieczyli broń, którą posługiwał się podczas rozboju w Wiśle. Był to rewolwer na amunicję hukową kal. 6mm.
Zatrzymany był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. 39-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów. Teraz może spędzić za kratami więzienia nawet 12 lat.
(KWP w Katowicach / mg)