Policjanci uratowali tonącą kobietę
Policjanci ze Sławna uratowali życie 62-letniej kobiety, która wpadła do rzeki. Kobieta wołała o pomoc. Szybka reakcja świadka, który poinformował dyżurnego o zdarzeniu i błyskawicznie podjęta przez funkcjonariuszy akcja ratunkowa zapobiegła tragedii.
Wczoraj rano około godz. 9:00 oficer dyżurny sławieńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w rzece Wieprza przy ul. Gdańskiej w Sławnie znajduje się kobieta, która nie może wydostać się z wody o własnych siłach i potrzebna jest jej pomoc.
Na miejsce natychmiast wysłano sławieńskich policjantów z Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego.
Asp. Damian Stręk i mł. asp. Mirosław Socha już dojeżdżając do miejsca zdarzenia zauważyli kobietę, która resztkami sił próbowała utrzymać się na powierzchni wody. Funkcjonariusze natychmiast podjęli akcję ratunkową, która zakończyła się sukcesem.
Przemoczoną i wyziębioną 62-latkę policjanci przekazali załodze karetki pogotowia, która po chwili dojechała na miejsce. Okazało się, że kobieta potrzebowała pomocy lekarskiej i została przewieziona do szpitala.
Policjanci ustalili, że 62-latka, idąc ścieżką polną wzdłuż rzeki nagle zasłabła i spadła z dwumetrowej skarpy wprost do rzeki.
(KWP w Szczecienie / mj)