Nie było notatnika, więc ukradli pióro
Pracownicy miejskiego monitoringu zarejestrowali czwórkę nastolatków, którzy uszkodzili pomnik przy ulicy Gdańskiej w Bydgoszczy. Tym razem wyrwali pióro z rąk Mariana Rejewskiego. Sprawcy śledzeni przez kamery na starym mieście szybko zostali złapani przez patrol z bydgoskiego Szwederowa. Wobec zatrzymanych nieletnich policjanci skierują wniosek do sądu rodzinnego.
Osoby obserwujące miejski monitoring ponownie zarejestrowały akt wandalizmu pomnika. Tym razem czterech nastolatków postanowiło wyrwać pióro z rąk Mariana Rejewskiego. Młodzieńcy próbując dziwnym zachowaniem odwrócić uwagę przechodniów, cały czas starali się oderwać jeden z elementów pomnika. Po kilku próbach w końcu go oderwali. Jednak cały czas byli pod nadzorem osób, które śledziły ich poczynania. Informacje z monitoringu o dewastacji i kierunku, w którym poruszają się sprawcy cały czas były przekazywane dyżurnemu bydgoskiej policji, a ten na bieżąco powiadamiał o tym swój patrol. Chwilę później młodzi wandale trafili w ręce mundurowych z bydgoskiego Szwederowa.
Teraz nieletni (15, 15, 13 i 11-latek) za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem rodzinnym.
(KWP w Bydgoszczy / mj)