„Pechowy” dzień prudnickiego dwudziestolatka
Prudniccy policjanci zatrzymali 20-latka, który był poszukiwany nakazem doprowadzenia do aresztu śledczego. Okazało się, że to nie jedyny pech Patryka N. Po sprawdzeniu jego odzieży okazało się, że miał przy sobie narkotyki. Za ich posiadanie grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj około godziny 16:30 w Prudniku patrolujący ul. Klasztorną policjanci zauważyli znanego im z widzenia 20-letniego mieszkańca miasta. Z informacji jakie posiadali funkcjonariusze wynikało, że młody mężczyzna może być poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia do aresztu śledczego, gdzie miał odbyć karę za kradzież oraz zakłócanie porządku publicznego. Sprawdzenie w bazie danych potwierdziło ich przypuszczenia. 20-latek został zatrzymany przez mundurowych i przewieziony do budynku komendy.
To nie koniec „pecha” młodego prudniczanina. Podczas przeprowadzonej kontroli osobistej policjanci znaleźli przy nim marihuanę. Najpierw został więc przesłuchany i usłyszał zarzut posiadania środków odurzających do którego się przyznał, a następnie trafił tam, gdzie nakazał sąd. Za posiadanie narkotyków grozi mu do 3 lat więzienia.
(KWP Opole / pp)