Nielegalnie zarejestrowali 180 pojazdów
Policjanci stołecznej samochodówki wspólnie z warszawskim oddziałem CBŚ rozpracowali grupę osób, które miały związek z nielegalną rejestracją w warszawskich wydziałach komunikacji pojazdów, pochodzących z kradzieży. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała w tej sprawie do sądu akty oskarżenia przeciwko 33 osobom. Podejrzani usłyszeli zarzuty, gdzie przedmiotem przestępstwa było 180 samochodów o wartości około 10 milionów złotych.
Policjanci wydziału do walki z przestępczością samochodową Komendy Stołecznej Policji, we współpracy z Centralnym Biurem Śledczym, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie, od jakiegoś czasu pracowali nad sprawą rejestracji pochodzących z kradzieży samochodów na podstawie sfałszowanych dokumentów.
W sumie do sprawy zostały zatrzymane 33 osoby podejrzane o popełnienie 400 czynów dotyczących, między innymi: kradzieży pojazdów, paserstwa, oszustwa, fałszowania dokumentów, wyłudzenia poświadczenia nieprawdy przy rejestracji pojazdów, przyjmowania korzyści majątkowych przez pracowników warszawskich wydziałów komunikacji oraz wręczania łapówek.
Według ustaleń funkcjonariuszy, podejrzani dorabiali zestaw sfałszowanych dokumentów do skradzionych wcześniej samochodów, w których zostały przerobione numery identyfikacyjne nadwozia i silnika. To miało uwiarygodnić legalne pochodzenie aut. Następnie tak przygotowane pojazdy wraz z dokumentacją były rejestrowane w wydziałach komunikacji. Pracownicy tych wydziałów legalizowali je na dane osób, które w rzeczywistości nie były ich właścicielami. W dalszej kolejności samochody były sprzedawane przy pomocy tzw. słupów najczęściej na giełdach samochodowych i w autokomisach.
Zatrzymane osoby uczyniły sobie z popełnianych przestępstw stałe źródło dochodu. Jak ustalili policjanci w trakcie prowadzonego śledztwa, nielegalna rejestracja, od 1999 do 2001 roku, dotyczyła 180 pojazdów o wartości około 10 milionów złotych.
W sumie 84 zarzuty przyjęcia korzyści majątkowych usłyszeli dwaj urzędnicy wydziału komunikacji, trzem osobom przedstawiono 81 zarzutów za wręczenie korzyści majątkowej urzędnikom, 18 osób dostało zarzuty za nabycie w złej wierze pojazdów pochodzących z kradzieży, a 11 usłyszało 54 zarzuty za sfałszowanie dokumentów służących do zarejestrowania skradzionych samochodów.
Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec trzech podejrzanych tymczasowy areszt. Dziewięciu zostało objętych dozorem policji. Na pozostałych nałożono poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
(KSP / pt)