Oszukiwał starsze osoby podszywając się pod członka rodziny
Nawet 8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez policjantów z powiatu jaworskiego podejrzanemu o oszustwa metodą na wnuczka. Jak ustalili funkcjonariusze, podejrzany kontaktował się telefonicznie z pokrzywdzonymi, podawał się za członka rodziny i informował o konieczności wpłacenia za niego kaucji w związku np. z udziałem w wypadku drogowym. Policjanci udowodnili mu co najmniej kilkanaście tego typu czynów, których dopuścił się na terenie kraju. Mężczyzna zatrzymany został na 3 miesiące.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze w zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa. Zatrzymany to 40-letni mieszkaniec Wrocławia. Jak ustalili funkcjonariusze, podejrzany w kwietniu br. dzwoniąc do starszej kobiety mieszkającej na terenie Bolkowa, podał się za członka rodziny, a następnie wyłudził pieniądze - 25 tys. złotych. Mężczyzna poinformował pokrzywdzoną, że uczestniczył w wypadku drogowym i jeśli nie wpłaci za niego kaucji to zostanie aresztowany. Na bazie zgromadzonych materiałów policjanci zajmujący się tego typu sprawami, wytypowali i ustalili miejsce pobytu, a następnie zatrzymali podejrzanego o ten czyn. Realizując dalsze czynności funkcjonariusze ustalili, że podejrzany działał od 2012 roku, a jego ofiarami mogło paść co najmniej kilkadziesiąt osób z różnych regionów kraju. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego przestępczego procederu oraz jego faktyczny rozmiar. Sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Mając na uwadze rozwojowy charakter sprawy funkcjonariusze zwracają się z prośbą do osób, które zostały oszukane w podobnych okolicznościach, a do chwili obecnej nie zgłosiły tego faktu Policji, o kontakt z Komisariatem Policji w Bolkowie lub Wydziałem Kryminalnym Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
***
Policjanci ostrzegają przed oszustami
Oszuści wyłudzają pieniądze, podszywając się pod naszych bliskich lub pracowników różnych instytucji. Sprawcy wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny – tej bliższej i dalszej, przyjaciół, bądź podając się za pracowników różnych instytucji, firm ubezpieczeniowych, administracji, poczty, energetyki itp. czy nawet za policjanta.
Dlatego w podobnych przypadkach, jak ten opisany powyżej nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy. Pamiętajmy, że gdy nie mamy z osobami kontaktu bezpośredniego stosujmy wobec nich zasadę ograniczonego zaufania. Sprawdźmy informacje w rodzinie, a gdy mamy podejrzenia, co do przestępczego działania osoby powinniśmy o zdarzeniu powiadomić Policję.
Warto zadzwonić bezpośrednio do tych osób i sprawdzić. W większości przypadków mamy numer telefonu do syna, córki czy wnuczka. Nie bójmy się do nich zadzwonić i ustalić czy taka sytuacja ma miejsce. Lepiej wykonać jeden telefon więcej niż stracić swoje oszczędności i przekazać je przestępcom.
W trakcie rozmowy z podającym się za syna, wnuczka zapytajmy o szczegóły, które znane są tylko nam i członkom rodziny, np. zapytajmy o imię lub szczegóły z życia. Jeżeli będzie to członek naszej rodziny na pewno nam odpowie. W przypadku, gdy to my podsuniemy odpowiedzi dzwoniącemu na zadane pytania możemy przypuszczać, że są to oszuści. Nawet w przypadku, gdy osoba podaje się za policjanta warto zapytać, z jakiej jest jednostki. Po zakończeniu rozmowy również możemy to sprawdzić dzwoniąc i informując o tym zdarzeniu naszego dzielnicowego.
Co zrobić by nie paść ofiarą oszustów?
• Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz,
• Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół i proszą o gotówkę,
• Zanim przekażesz pieniądze, potwierdź u rodziny, czy nasz syn, wnuk, kuzyn itp. rzeczywiście ma kłopoty,
• Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom policję tel. 997/112.
(KWP Wrocław / tk)