Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Po raz kolejny uratował życie dziecka

Data publikacji 29.05.2013

Dyżurny Komisariatu Policji w Łochowie mł. asp. Sylwester Telak uratował życie dziecka. Poinstruował telefonicznie rodziców jednorocznej Jagody, jakie wykonywać czynności, aby przywrócić funkcje życiowe. Dziecko po połknięciu folii przestało oddychać. To kolejna podobna akcja łochowskiego dyżurnego. W kwietniu ubiegłego roku telefonicznie pomógł uratować dziecko, które straciło przytomność na boisku szkolnym.

W minioną sobotę (25.05) wieczorem dyżurny komisariatu w Łochowie mł. asp. Sylwester Telak odebrał telefon od zdenerwowanej kobiety. Poinformowała, że jej dziecko połknęło folię i nie może oddychać. Dyżurny ze spokojem poprosił, aby dziecko ułożyć na kolanach twarzą do dołu, tak żeby głowa była niżej i w takiej pozycji uderzać delikatnie w plecy. Zgłaszająca zaczęła wykonywać polecenia funkcjonariusza, który jednocześnie powiadomił pogotowie ratunkowe. Porady dyżurnego poskutkowały. Dziecko zaczęło oddychać, pomimo że folia nie wyleciała. Funkcjonariusz polecił zgłaszającej kobiecie, aby monitorowała funkcje życiowe dziecka do czasu przybycia karetki pogotowia. A w przypadku zatrzymania oddechu powtórzyć wcześniejsze czynności, a następnie rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową.

Profesjonalizm funkcjonariusza spowodował, że dziewczynka zaczęła oddychać. Dyżurny do przyjazdu pogotowia utrzymywał kontakt z rodzicami dziewczynki. Dziecko przewieziono do szpitala. To kolejna podobna akcja łochowskiego policjanta.

W kwietniu ubiegłego roku mł. asp. Sylwester Telak odebrał telefon od zrozpaczonej kobiety, która relacjonowała, że jedno z jej podopiecznych, na boisku szkolnym nagle straciło przytomność i przestało oddychać. Po tym dramatycznym przekazie dyżurny zaczął instruować kobietę, co ma robić, aby przywrócić dziecku funkcje życiowe. Wychowawczyni krok po kroku wykonywała polecenia funkcjonariusza. Jednocześnie przez drugi telefon połączył się z pogotowiem ratunkowym, które przewiozło dziecko do szpitala.

(KWP w Radomiu / mj)

Powrót na górę strony