Areszt dla seryjnego włamywacza
Szczecińscy policjanci zatrzymali seryjnego włamywacza, którzy ukrywał się przed organami ścigania. Mężczyzna poszukiwany był nie tylko przez szczecińską jednostkę, ale również katowicką prokuraturę. Policjanci udowodnili mu ponad dwadzieścia przestępstw i przedstawili zarzuty kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy, a sąd zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Sprawa jest rozwojowa. Podejrzanemu grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Sprawca to 29-letni mężczyzna - mieszkaniec województwa zachodnio-pomorskiego, nie posiadający aktualnego miejsca zamieszkania. Wielokrotnie był notowany przez organy ścigania, głównie za przestępstwa przeciwko mieniu i rozbój.
Policjanci z Komisariatu Szczecin Nad Odrą wpadli na jego trop po otrzymaniu zgłoszenia o włamaniu do domku rodzinnego pod koniec marca br. Ze złożonego w tej sprawie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa wynikało, że nieznany wtedy sprawca po wyważeniu okna ukradł cenną biżuterię oraz sprzęt elektroniczny o łącznej wartości ponad 300 tys. zł. Funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego po przeprowadzeniu oględzin, zebraniu śladów z miejsca zdarzenia, przesłuchaniu świadków i czynnościach operacyjnych ustalili, że odpowiedzialny za to włamanie jest 29-letni mężczyzna, karany wcześniej za przestępstwa przeciwko mieniu i rozbój. Policjanci ustalili również, że po tym przestępstwie wyjechał on ze Szczecina i ukrywał się na terenie województwa pomorskiego. W tym czasie wszczęto za nim poszukiwania, okazało się również, że 29-latka poszukiwała prokuratura rejonowa w Katowicach.
Kilka dni temu podejrzany został zatrzymany, kiedy przyjechał do Szczecina, a następnie osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i włamania do domu jednorodzinnego w warunkach recydywy. Kolejne czynności wykazały, że 29-latek odpowiedzialny jest za 28 innych kradzieży z włamaniem do domów i mieszkań popełnianych na terenie Szczecina i pobliskich powiatów: polickiego, goleniowskiego i miejscowości nadmorskich. Policjanci pracujący przy tej sprawie zawnioskowali o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztu. Sprawa z poparciem wniosku przez prokuraturę trafiła do sądu, gdzie zapadła decyzja o umieszczeniu włamywacza na najbliższe trzy miesiące w areszcie.
(KWP w Szczecinie / mj)