Policjant bez wahania ruszył na pomoc
Mł.asp. Dariusz Kamiński pracujący na co dzień w Zespole Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie zareagował na krzyk kobiety, która twierdziła, że w mieszkaniu właśnie umiera jej ojciec. Policjant reanimował starszego mężczyznę, który był siny i stracił przytomność. Po kilkunastominutowej pomocy, starszy pan zaczął samodzielnie oddychać. Jak powiedział lekarz wezwany na miejsce, gdyby nie szybka i zdecydowana reakcja policjanta cała sytuacja najprawdopodobniej skończyłaby się tragicznie.
Pracujący na co dzień w Zespole Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie mł.asp Dariusz Kamiński w czasie wolnym przebywał w jednej z miejscowości pod Kętrzynem. W pewnym momencie z jednego z budynków wybiegła młoda kobieta krzycząc, że umiera jej tata. Policjant natychmiast pobiegł z kobietą do mieszkania. W jednym z pokoi na łóżku leżał siny nieprzytomny starszy mężczyzna. Po sprawdzeniu i stwierdzeniu, że brak jest wyczuwalnego tętna funkcjonariusz przystąpił do resuscytacji. Na miejsce wezwano również załogę pogotowia ratunkowego. Policjant, mł. asp. Dariusz Kamiński reanimował mężczyznę przez kilkanaście minut, aż do przyjazdu karetki. Po podłączeniu do specjalistycznego sprzętu 61-letni mężczyzna zaczął oddychać.
(KWP Olsztyn / tk)