Tylko sprawne autokary wyjadą w trasę
Koniec roku szkolnego blisko. Nauki mniej więc młodzież zamiast do ław szkolnych coraz częściej siada do autobusu. Każdego dnia nawet kilkanaście zorganizowanych wycieczek wyjeżdża z Gorzowa czy Zielonej Góry. Każdy wyjazd, zgłoszony wcześniej Policji lub ITD, rozpoczyna się od kontroli autokaru. Niestety, po kilku latach względnego spokoju mundurowi coraz częściej stwierdzają usterki uniemożliwiające autokarom jazdę.
Tylko jednego dnia (poniedziałek 10.06) w Zielonej Górze na zaplanowane wcześniej trasy nie wyjechały cztery autokary. Wycieczki z młodzieżą wyruszające z ulic Braniborskiej, Wojska Polskiego, spod zielonogórskiej Palmiarni oraz z miejscowości Słone musiały czekać na podstawienie zastępczych pojazdów. W dwóch przypadkach autobusy zdyskwalifikował ogólny stan techniczny. Praca silnika wskazywała, że auta swoje lata świetności mają już dawno za sobą. Liczne wycieki oleju potwierdzały bardzo znaczny ich przebieg. W trzecim przypadku właściciel firmy przewozowej podstawił autokar nie mający w ogóle badań technicznych. W czwartym, pod Palmiarnię przyjechał zbyt mały autokar, do którego organizator starał się upchnąć całą, kilkudziesięcioosobową wycieczkę. W trzech pierwszych przypadkach właściciele autobusów pożegnali się z dowodami rejestracyjnymi swoich pojazdów. Grupy szkolne musiały czekać na przyjazd sprawnych autokarów. Tak samo było w czwartej sytuacji, gdzie przewoźnik ściągał na miejsce w trybie awaryjnym większy pojazd.
Po kilku latach względnego spokoju i tendencji potwierdzającej wzrost jakości usług przewozowych, w tym sezonie widzimy niestety sytuację odwrotną. Jej przyczyny to prawdopodobnie bardzo duży popyt na przewozy w czerwcu i niestety chęć ograniczenia kosztów ponoszonych przez przewoźników. Wiadomo, że kiedy telefony się rozdzwonią i jednego dnia z miasta chce wyjechać nawet kilkanaście grup szkolnych, przewoźnicy starają się wykorzystać każdy autokar będący w stanie wyjechać na trasę. Nie może to jednak prowadzić do nadużyć. Lekceważące podejście w tym przypadku może skończyć się poważną usterką lub nawet wypadkiem. Z tego powodu lubuska Policja oraz Inspekcja Ruchu Drogowego systematycznie weryfikować będą stan techniczny pojazdów, które każdego dnia przewożą zorganizowane grupy wycieczkowe. Warunkiem kontroli jest w tym przypadku wcześniejsze zgłoszenie terminu wyjazdu mundurowym.
Prócz stanu technicznego istotne są również kwalifikacje kierowców. W tym przypadku niestety też pojawiają się nieprawidłowości. Zdarza się, że świadczący przewozy organizują kierowców „z łapanki”. Siadający za kierownicą autokarów, albo nie maja wystarczających kwalifikacji, albo, jak zdarzyło się to ostatnio w Gorzowie, ruszają w trasę wiedząc, że poprzedniego wieczoru pili alkohol. Sytuacje takie są niedopuszczalne, a odpowiedzialni za taki stan musza liczyć się z niemałymi ich kosztami i dotkliwymi konsekwencjami karnymi.
(KWP Gorzów Wlkp. / tk)