Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci uratowali tonących

Data publikacji 24.06.2013

Policjanci ze Zgorzelca i z Katowic uratowali życie dwóm osobom: mężczyźnie, który wskoczył do Nysy Łużyckiej i kobiecie - podczas patrolu plaży zauważyli w odległości około 8 metrów od brzegu głowę i rękę osoby, która nie dawała oznak życia. Dzięki szybkiej reakcji policjantów nie doszło do tragedii.

Policjanci ze zgorzeleckiej komendy powiatowej uratowali mężczyznę, który znajdował się w wodzie. Do zdarzenia doszło 23 czerwca 2013 r. Około godziny 3.20 w nocy Oficer Dyżurny zgorzeleckiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o mężczyźnie, który skoczył z mostu do Nysy Łużyckiej.

Dyżurny na miejsce skierował niezwłocznie policyjny patrol. Gdy policjanci byli już na miejscu, do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna, który poinformował, iż chwilę wcześniej zauważył osobę, która przeszła przez barierkę na Moście im. Jana Pawła II i wskoczyła do wody. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania.

Na wysokości Mostu Staromiejskiego funkcjonariusze zauważyli bezwładnie unoszonego przez wodę mężczyznę. Policjanci nie zastanawiając się wskoczyli do wody i wyciągnęli na brzeg mężczyznę. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec Zgorzelca. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie zaopiekowali się nim lekarze.

Policjanci wyjaśniają obecnie szczegóły i okoliczności tego zdarzenia.

***

Natomiast policjanci z Oddziałów Prewencji Policji w Katowicach pełniący służbę na terenie ośrodka wypoczynkowego w Tychach uratowali 37-letnią tyszankę. Mundurowi wciągnęli z wody tonącą kobietę. Po reanimacji poszkodowana trafiła do szpitala. Obecnie jej stan jest stabilny.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.20 w Tychach na terenie Ośrodka Wypoczynkowego Paprocany. Policjanci z Oddziałów Prewencji Policji w Katowicach podczas patrolu plaży zauważyli w odległości około 8 metrów od brzegu głowę i rękę osoby, która nie dawała oznak życia. Mundurowi natychmiast wbiegli do wody i wyciągnęli na brzeg kobietę, która była nieprzytomna. Funkcjonariusze sprawdzając funkcje życiowe wyczuli słabe tętno oraz płytki oddech. Pogotowie ratunkowe zabrało poszkodowaną do szpitala. Z uzyskanych informacji wynika, że stan 37-letniej tyszanki jest stabilny. Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

(KWP we Wrocławiu / KWP Katowice / mj)

Powrót na górę strony