Uratowali na Odrze kajakarzy
Przerażeni młodzi mężczyźni wołali o pomoc. Ich kajak szybko nabierał wody. Płynął niesiony przez bardzo silny nurt rzeki, który porwał też wiosła. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji wrocławskich funkcjonariuszy, wszystko skończyło się szczęśliwie. Uratowani mężczyźni nie doznali obrażeń. Choć przemoczeni, ale cali i zdrowi, zostali przetransportowani na brzeg.
Do zdarzenia doszło przed godziną 18.00. Patrolujący wspólnie łodzią motorową Odrę policjant z komisariatu wodnego i funkcjonariusz straży miejskiej otrzymali informację od oficera dyżurnego Komisariatu Wodnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu o tym, że dwaj mężczyźni płynący kajakiem zostali zniesieni przez silny nurt rzeki w kierunku Jazu Pomorskiego.
Funkcjonariusze niezwłocznie udali się w kierunku Śródmiejskiego Węzła Wodnego, gdzie zauważyli kajak z dwoma osobami. Przerażeni młodzi mężczyźni wołali o pomoc. Ich kajak szybko nabierał wody. Płynął niesiony przez bardzo silny nurt rzeki. Mężczyźni nie mieli wioseł. Porwała je woda.
Policjant z komisariatu wodnego rozpoczął natychmiast manewr zmierzający do ustawienia łodzi motorowej w sposób uniemożliwiający dalsze znoszenie kajaka, gdyż tylko w taki sposób można było udzielić mężczyznom pomocy. Ponieważ nurt rzeki był bardzo silny, a kajak szybko nabierał wody, policjant zdołał podpłynąć do kajaka na tyle blisko, by móc wydostać z niego mężczyzn i wciągnąć ich na pokład policyjnej łodzi motorowej. Funkcjonariusze wyciągnęli też z wody tonący kajak.
Mimo bardzo trudnych warunków hydrologicznych, dzięki szybko i sprawnie podjętej akcji ratowniczej, zdarzenie skończyło się szczęśliwie. Przemoczeni, ale cali i zdrowi mieszkańcy Wrocławia i województwa lubuskiego, w wieku 20 i 36 lat, zostali przetransportowani na brzeg.
(KWP we Wrocławiu / mg)