Specjalizował się w kradzieżach mercedesów i współpracował z paserami
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Samochodową KWP wspólnie z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego łaskiej komendy powiatowej zatrzymali trzech mężczyzn zajmujących się kradzieżą i rozbieraniem samochodów. Dwóch z nich usłyszało zarzuty paserstwa, a trzeci zarzuty kradzieży.
Policyjni specjaliści od kilku tygodni zajmowali się rozpracowywaniem środowiska złodziei mercedesów sprinterów. Z ich ustaleń wynikało, że członkowie szajki mogą pojawić się w Łodzi, aby próbować ukraść kolejne auto, które miało trafić do dziupli w Wieluniu. Podjęte działania doprowadziły do zatrzymania w rejonie wspomnianej miejscowości 34-latka poruszającego się świeżo skradzionym z terenu Łodzi mercedesem.
Kompletnie zaskoczony mężczyzna nie stawiał oporu. Policjanci wykazali, że miał już na swoim koncie kradzieże co najmniej czterech pojazdów tego typu z terenu województwa łódzkiego. Kryminalni przeszukali także posesję, na którą miał trafić skradziony pojazd. W jej obrębie zabezpieczyli szereg przedmiotów, które znajdowały się w strefach bagażowych skradzionych wcześniej mercedesów. Były to m.in. sprzęt i chemia budowlana oraz rowery. Na posesji znajdowały się również części samochodowe. Zostały zabezpieczone do specjalistycznych badań, których wyniki mogą pomóc w ustaleniu ich pochodzenia.
Policjanci zatrzymali 48-letniego właściciela posesji. Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy wskazywał, że zajmował się on rozbieraniem na części kradzionych samochodów, za co otrzymywał od 1200 do 1500 złotych od sztuki. Uzyskane w ten sposób części były odbierane przez zleceniodawców i trafiały do dalszej odsprzedaży.
Funkcjonariusze zatrzymali ponadto 48-letniego Ukraińca, który zajmował się eskortowaniem pojazdów z miejsca kradzieży aż do dziupli. Mężczyzna miał przy sobie zestaw łamaków do zamków samochodowych. Wszyscy zatrzymani mieli już w przeszłości konflikt z prawem. Mężczyznom, którzy usłyszeli zarzut paserstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast podejrzany o kradzież może spędzić nawet 10 lat za kratkami.
(KWP w Łodzi)