Napadli na taksówkarza w Bydgoszczy. Zatrzymali ich policjanci z Błonia
Policjanci z komisariatu na Błoniu zatrzymali czterech młodych mężczyzn podejrzanych o rozbój na taksówkarzu. Dwaj z nich wpadli niespełna 30 minut po napadzie. Agresję napastników przerwało pojawienie się przypadkowego rowerzysty. Sprawcom brutalnego napadu grozi teraz kara do 12 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Błonie zgłoszenie o napadzie na taksówkarza otrzymali w środę (17.07) popołudniu. Jak wynika z ustaleń śledczych, do taksówki oczekującej przy ul. Św. Trójcy w Bydgoszczy podeszło czterech młodych mężczyzn, którzy zamówili kurs na Białe Błota. Wcześniej chcieli pojechać jednak na ulice Pijarów. Tam poprosili kierowcę o wjechanie do lasu, skąd podobno mieli coś odebrać. Taksówkarz, nie przeczuwając niebezpieczeństwa, wykonał prośbę klientów. Gdy kierowca otwierał bagażnik, jeden z napastników przystawił mu do placów jakiś przedmiot, a następnie uderzył go żądając pieniędzy, telefonu, a nawet auta.
Gdy 71-letni taksówkarz oddał pieniądze, okazało się, że to za mało. Sprawcy chcieli więcej, grozili pokrzywdzonemu pozbawieniem życia i zaczęli go kopać. Na szczęście w pewnej chwili nadjechał przypadkowy rowerzysta, co spłoszyło napastników, którzy uciekli.
O zdarzeniu powiadomiono bydgoską policję. Do patroli pełniących służbę w mieście trafił rysopis sprawców. W ciągu niespełna 30 minut w ręce mundurowych z Błonia wpadli dwaj napastnicy. 20-latek i 16-latek trafili do policyjnej celi. Ustalenie, kim byli dwaj pozostali było kwestią czasu. Już następnego dnia 17-latek i 16-latek, zostali zatrzymani.
Dziś (19.07) do Prokuratury Bydgoszcz-Południe trafią 20-latek i 17-latek. Prokurator zdecyduje o ich losie. Natomiast dwaj nieletni odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
(KWP w Bydgoszczy)