"Policyjna Wioska" na "Przystanku Woodstock"
W wędrówce po "woodstockowym" polu nie możemy nie odwiedzić "Wioski Policyjnej". Od wielu już edycji lubuscy policjanci obecni są na festiwalu. Przez kilka dni wszystkim chętnym przekazują ogromną dawkę wiedzy na temat prewencji, bezpiecznych zachowań czy tolerancji. Nikt nie ma wątpliwości, że tak podawana profilaktyka przynosi najbardziej wymierne efekty.
"Wioska Policyjna" zadomowiła się na "woodstockowym" polu ładne kilka lat temu. Pomysł i realizacja jedynego tego typu przedsięwzięcia leży w rekach policjantów Wydziału Prewencji KWP w Gorzowie, którym pomagają ich koledzy z innych jednostek w województwie oraz specjaliści i wolontariusze. Każdego roku w "Wiosce Policyjnej" prócz rozdawania tysięcy folderów, ulotek i informacji, prowadzone są wyjątkowe pogadanki ze specjalistami, konkursy czy spotkania z ciekawymi ludźmi. To tu można uczestniczyć w dyskusji na temat wzajemnej tolerancji, problemów w rodzinie, czy przemocy wśród nieletnich. Tutaj rozmawia się otwarcie i szczerze, bez ogródek dyskutując o autorytetach, stereotypach lub przekonaniach. Tu uczy się młodych ludzi, że nie ma pytań, na które nie można znaleźć odpowiedzi, i tematów, na które nie sposób otwarcie dyskutować.
Wszystkimi przedsięwzięciami realizowanymi w "Wiosce" kieruje mł. insp. Zbigniew Pytka - Naczelnik Wydziału Prewencji KWP, a siłą napędową i pomysłodawcą przedsięwzięcia od wielu już lat jest kom. Piotr Wiśniewski. Nie sposób jednak wymienić wszystkich osób, które duchem i ciałem wspierają działania odbywające się w tym wyjątkowym miejscu. Wspólna praca rozpoczyna się od wczesnego rana. Każda z policjantek i każdy z policjantów ma swoje zadania. Prócz polskich mundurów z "Wiosce" zobaczymy również policjantów z Niemiec. To z tego powodu, że corocznie do przygranicznego Kostrzyna przybywa również spora grupa gości zza Odry. Akcjami, konkursami i spotkaniami wypełniony jest każdy dzień. Malujemy obrazy, tworzymy spektakle, wymieniamy spostrzeżenia. Wieczorem zaś wszyscy mogą odpocząć, spoglądając z "woodstockowego" wzgórza na pole usiane tysiącami namiotów i potoki kolorowych uczestników kostrzyńskiego spotkania.
"Policyjna Wioska" to jednak nie tylko prewencja. Tutaj można otrzymać poradę specjalisty i opowiedzieć o swoich problemach czy wątpliwościach. Ostatniego dnia niezwykłym zainteresowaniem cieszą się zaś policyjne mierniki trzeźwości. Wielu zmotoryzowanych uczestników imprezy przyzwyczaiło się już do możliwości skorzystania z takiego sprawdzenia. Wszyscy oceniają pomoc policjantów bardzo pozytywnie i przed wyruszeniem w drogę bezpłatnie poddają sie badaniu.
"Przystanek Woodstock" i "Wioska Policyjna" na jego terenie od wielu już lat współistnieją. Jak długo z "woodstockowej" sceny dobiegać będą dźwięki muzyki, tak długo lubuscy policjanci zachęcać będą uczestników spotkania do rozmów o bezpieczeństwie i wzajemnej tolerancji. Dla wielu młodych ludzi rozmowy na festiwalowym polu mają jeszcze jeden nieoceniony aspekt - to wtedy wielu z nich dochodzi do przekonania, że służba w Policji to wyjątkowe i ciekawe zajęcie. Na tyle ciekawe, że krótko po tym decydują się na złożenie podania i ubierają policyjny mundur.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / mg)