Policjanci zlikwidowali domową plantację marihuany
Wczoraj policjanci zatrzymali 26-latka zajmującego się uprawą marihuany. W specjalnie przygotowanych i ukrytych pomieszczeniach w budynku gospodarczym mężczyzny kryminalni znaleźli 42 krzewy konopi indyjskich. Oprócz tego mężczyzna miał w mieszkaniu ponad 50 gramów amfetaminy. Zatrzymany spędził noc w policyjnej celi. Niebawem usłyszy zarzuty. Za uprawę konopi indyjskich i posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu kara więzienia nawet do 5 lat.
Wczoraj nowodworscy kryminalni zatrzymali 26-letniego mieszkańca powiatu, który zajmował się uprawą konopi indyjskich. Kryminalni pracowali przy sprawie od około tygodnia. Podejrzewali, że młody mieszkaniec powiatu nowodworskiego może zajmować się nielegalną uprawą marihuany. Operacyjne przypuszczenia potwierdziły się wczoraj w trakcie zatrzymania 26–latka.
Po godzinie 20.00 policjanci rozpoczęli przeszukania w domu i innych pomieszczeniach zajmowanych przez mężczyznę. W jednym z pomieszczeń gospodarczych policjanci odkryli ukryte za szafą drzwi. Okazało się, że prowadzą one do małego pomieszczenia. Tam funkcjonariusze znaleźli leżące w kabinie prysznicowej 42 krzewy konopi indyjskich. Rośliny były ścięte i spakowane w mniejsze pęczki. Dodatkowo w trakcie przeszukania pokoju mężczyzny kryminalni znaleźli ponad 50 gramów żółtego proszku. Badanie testerem potwierdziło, że jest to amfetamina.
Policjanci zatrzymali 26-latka. Minioną noc spędził w policyjnej celi. Śledczy ustalają szczegóły jego działalności. Za uprawę konopi indyjskich i posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu kara więzienia nawet do lat 5.
(KWP w Gdańsku / mmw)
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.22 MB)