14 osób odpowie za kradzieże, włamania i handel narkotykami
Napadali na domy zamożnych przedsiębiorców, ale włamywali się także seryjnie do innych obiektów i handlowali narkotykami. Małopolscy policjanci rozliczyli 14 osób z przestępczej działalności. Funkcjonariusze odzyskali wiele cennych przedmiotów skradzionych przez członków tej grupy m.in. białą broń, pieniądze, biżuterię w tym m.in. zegarek wart około 120 tys.zł czy kolekcjonerskie monety. Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Sprawę realizowali policjanci z wydziałów kryminalnego i dochodzeniowo – śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie – śledztwo podjęli po napadach na zamożnych przedsiębiorców, do jakich dochodziło na południu Polski. Przeanalizowanie informacji pojawiających się w sprawie, pozwoliło wnioskować, że za napadami stoi jedna grupa przestępcza – policjanci wytypowali członków tej grupy. Pierwsze zatrzymania doprowadziły do kolejnych wniosków – że grupa nie specjalizowała się tylko we włamaniach do domów zamożnych osób skąd na zamówienie kradziono wartościowe przedmioty kolekcjonerskie i drogą biżuterię, ale włamywano się także do innych przypadkowych domów, które dosłownie „czyszczono” z wszelkich dających się spieniężyć przedmiotów. Jak ustalili policjanci, członkowie grupy przyjeżdżali samochodem do wybranej wcześniej miejscowości (w województwie małopolskim, śląskim lub podkarpackim), bardzo często w ciągu dnia i próbowali wejść do kolejnych domów sprawdzając czy pozostawiono otwarte drzwi lub okno. Mieszkania do których udało się wejść plądrowano bardzo dokładnie porzucając „fanty” przy drodze, później objeżdżano miejscowość i zbierano do samochodu skradzione przedmioty.
Złodzieje współpracowali z zaufanym paserem, starszym mężczyzną prowadzącym sklep z wyrobami jubilerskimi, który przyjmował skradzione precjoza i przetwarzał je na inne wzory, wprowadzając następnie do „legalnego” obrotu. Kradzieże na zamówienie odbywały się także w zaufanym gronie – zleceniodawca musiał być znany członkom grupy. Przy jednej z takich kradzieży zleceniodawca wycofał się z wcześniejszego „zamówienia” co wplątało sprawców w tarapaty – skradli przedmioty bardzo charakterystyczne, trudne do sprzedaży na rynku kolekcjonerskim, a spodziewając się wizyty policjantów zatopili „fanty” w jeziorze w województwie śląskim. Wkrótce potem zostali zatrzymani przez małopolskich policjantów a zatopione przedmioty zostały odzyskane – policyjni płetwonurkowie wyłowili z jeziora m.in. cenne egzemplarze broni kolekcjonerskiej i białej broni. Odzyskane zostały także inne przedmioty – monety, drogie markowe zegarki i pieniądze.
Okazało się że członkowie grupy handlowali także narkotykami – do obrotu wprowadzić mogli kilka kilogramów amfetaminy.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli już zarzuty. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara do 15 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Krakowie / mw)
Film 14 osób odpowie za kradzieże, włamania i handel narkotykami
Pobierz plik 14 osób odpowie za kradzieże, włamania i handel narkotykami (format mp4 - rozmiar 9.37 MB)