Rodzice znęcali się na niemowlęciem
Zarzut znęcania się nad trzymiesięcznym niemowlęciem i spowodowania u niego uszkodzenia ciała przedstawili policjanci 21-letniemu ojcu i 19-letniej matce. Teraz oboje mają zakaz zbliżania się do swojego dziecka i zostali objęci policyjnym dozorem. Sędzia Wydziału Rodzinnego i Nieletnich w Toruniu zdecydował, że chłopczyk po opuszczeniu szpitala będzie przebywał w rodzinie zastępczej. Zatrzymanym grozi kara do 5 lat więzienia.
O zdarzeniu policjanci w Chełmży dowiedzieli się w poniedziałek tj. 19.08.2013 roku około 15:00. Stróżów prawa powiadomiła jedna z pracownic Gminnego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Łysomicach. Ośrodek z kolei zaalarmował lekarz, który podczas wizyty kontrolnej w domu zauważył u dziecka siniaki. Domyślił się, że niemowlęciu może dziać się krzywda i powiadomił odpowiednie służby. Jeszcze tego samego dnia 19- letnia matka chłopca była przesłuchiwana. Funkcjonariusze zatrzymali także 21-letniego ojca chłopczyka. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Kryminalni zbierali dowody. Zgromadzony przez nich materiał dostarczył podstaw do przedstawienia zarzutu obojgu rodzicom. Wczoraj śledczy podjęli decyzję o zatrzymaniu matki dziecka.
Zatrzymani usłyszeli zarzut fizycznego znęcania się nad trzymiesięcznym synem. Decyzją prokuratora oboje podpisywać będą listę osób dozorowanych - będą musieli zgłaszać się cztery razy w tygodniu w komisariacie. Obowiązuje ich również zakaz zbliżania się do dziecka. Toruński sąd zdecydował, że pokrzywdzony trzymiesięczny syn podejrzanych, po opuszczeniu szpitala, będzie przebywał w rodzinie zastępczej. 19-latce i 21-latkowi grozi kara do 5 lat więzienia.
(KWP w Bydgoszczy / mw)