Znieważyli policjantów i odpalili race, odpowiedzą przed sądem
Świętokrzyscy policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn i kobietę, którzy podejrzewani są m.in. o odpalenie rac oraz znieważenie interweniujących funkcjonariuszy w związku z meczem jaki miał miejsce na początku tygodnia w Kielcach. Za popełnione występki mogą im grozić kary pozbawienia wolności, grzywny oraz zakazy stadionowe.
Stróże prawa czuwali nad bezpieczeństwem mieszkańców nie tylko przed meczem, ale także po jego zakończeniu. Do ich zadań należało przede wszystkim monitorowanie przychodzących i rozchodzących się kibiców oraz reagowanie na wszelkiego rodzaju przejawy łamania prawa. Niemniej jednak nie wszyscy miłośnicy sportu zachowywali się zgodnie z prawem.
Przed meczem, część miejscowych kibiców zorganizowała przemarsz z jednego z kieleckich osiedli na stadion piłkarski. W trakcie marszu jeden z mężczyzn odpalił racę dymną - po chwili został zatrzymany. Okazał się nim 18 - letni mieszkaniec Kielc. Na widok interweniujących funkcjonariuszy grupa osób zaczęła ubliżać policjantom. W związku z tym mundurowi zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który wykrzykiwał wulgaryzmy w ich kierunku. Chwilę potem dołączyło do niego dwóch kolejnych mężczyzn w wieku 26 i 27 lat oraz 23- letnia kobieta. Oprócz ubliżania funkcjonariuszom próbowali oni także odbić swojego kolegę, naruszając tym samym nietykalność cielesną policjantów.
Zatrzymany 18- latek trafił już przed wymiar sprawiedliwości. Musi zapłacić tysiąc złotych grzywny, ma też 2-letni zakaz uczestnictwa w meczach piłki nożnej. Pozostali trzej mężczyźni w wieku 25, 26 i 27- lat oraz 23- letnia kobieta dzisiaj będą odpowiadać na pytania prokuratora. Za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, jego znieważenie i zmuszanie do odstąpienia od czynności służbowych może im grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Z kolei na stadionie, w końcówce meczu policjanci zatrzymali 23- letniego kibica z Gliwic, który chwilę wcześniej odpalił race. 23- letni mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna poddał się dobrowolnie karze, 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Musi on wpłacić 2 tysiące grzywny oraz przez najbliższe 2 lata nie będzie mógł uczestniczyć w meczach swojej drużyny.
(KWP w Kielcach / mw)