Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zapobiegli tragedii

Data publikacji 04.09.2013

Z mieszkania, w którym chwilę wcześniej znajdowało się dwoje małych dzieci, zostały same zgliszcza. Dzięki szybkiej interwencji czujnych policjantów z budynku mieszkalnego wyprowadzono również trzy nieświadome zagrożenia starsze osoby. Jak ustalono, pożar został wzniecony przez nietrzeźwą babcię dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Wczoraj około godziny 14.30 funkcjonariusze z Posterunku Policji w Ińsku przejeżdżali przez miejscowość Starzyce w gminie Chociwel. Ich uwagę przykuły wydobywające się z jednego z mieszkań na pierwszym piętrze gęste czarne kłęby dymu z ogniem. Policjanci natychmiast zatrzymali pojazd i rozpytali grupę stojących tam osób, którzy - jak się okazało - nie wezwali jeszcze straży pożarnej.

Szybka analiza sytuacji pozwoliła wywnioskować policjantom, że w bloku znajdować się mogą jeszcze jakieś osoby, dlatego funkcjonariusze, pochylając się poniżej poziomu dymu weszli do klatki i dokonali penetracji mieszkań. Na  pierwszym piętrze zastali 60-latkę oraz 88-letniego mężczyzny, których wyprowadzili na zewnątrz. Lustracja kolejnego mieszkania na parterze pozwoliła wyprowadzić również nieświadomą zagrożenia 80-letnią kobietę.

Brak widoczności przez gęsty dym nie pozwolił już policjantom na kolejny powrót do budynku, ale - jak się później okazało - zdołali na szczęście wyprowadzić wszystkich mieszkańców. Po chwili na miejscu pojawiły się cztery zastępy straży pożarnej z Chociwla, Dobrzan oraz Stargardu Szczecińskiego, które wcześniej wezwali mundurowi.

Wstępne czynności pozwoliły ustalić, że pożar w piętrowym budynku przez nieostrożne obchodzenie się z ogniem wznieciła 41-letnia właścicielka mieszkania, która w chwili zdarzenia w organizmie miała ponad trzy promile alkoholu. Wówczas w mieszkaniu tym znajdowały się jeszcze dwie wnuczki tej kobiety, które na zewnątrz wyprowadziła opiekująca się nimi ciocia. Na szczęście zarówno 3-miesięcznej oraz 1,5-rocznej dziewczynce, jak i pozostałym mieszkańcom 6-lokalowej klatki nic się nie stało.

Policjanci ustalili również, że do zaprószenia  doszło w wyniku nieumiejętnego rozpalania w piecu, w wyniku czego ogień zajął znajdującą się w pobliżu kanapę, a następnie kolejne elementy wyposażenia mieszkania.

Teraz sprawą zajmą się funkcjonariusze z Posterunku Policji w Chociwlu, którzy po analizie zebranego materiału ocenią sytuację i stosownie zakwalifikują zdarzenie. Kodeks karny za nieumyślne spowodowanie pożaru powodujące zagrożenie życia i zdrowia  wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Szczecinie / mg)

Powrót na górę strony