14-letni uciekinier okradał karetki
Policjanci z referatu ds. przestępczości nieletnich w Zabrzu zatrzymali 14-letniego uciekiniera z placówki opiekuńczej. W trakcie przebywania poza placówką nieletni dokonał szeregu czynów karalnych, w tym między innymi włamania do dwóch karetek Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, z których skradzione zostały urządzenia typu PDA. Dziś o dalszych losach zatrzymanego zadecyduje sędzia rodzinny.
Do zatrzymania nieletniego doszło w mieszkaniu jego babci przy ulicy Staromiejskiej. Zatrzymany jest wychowankiem placówki opiekuńczej, z której uciekł blisko 4 tygodnie temu. Wiedząc, że jest poszukiwany przez policję, ukrywał się w mieszkaniu swojej babci lub sypiał w różnych miejscach, takich jak chociażby kanały ciepłownicze. Kiedy został zatrzymany trafił do policyjnej izby dziecka.
Zabrzańscy policjanci z referatu ds. przestępczości ustalili, że nieletni ma na swoim koncie liczne kradzieże i włamania. W sumie podejrzewa się, że wymieniony dopuścił się około 30 czynów karalnych. Policjanci ustalili między innymi, że 14-latek jest sprawcą włamania do dwóch karetek Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego. Do zdarzenia doszło w dniu 4 sierpnia w godzinach nocnych. 14-latek wdarł się wówczas do dwóch karetek zaparkowanych przed siedzibą zabrzańskiego pogotowia mieszczącego się przy ulicy Wyzwolenia. Po wybiciu szyb w drzwiach pojazdów z ich wnętrza wyjął dwa urządzenia typu PDA – sprzęt, który wprawdzie nie służy bezpośrednio do ratowania życia ludzkiego, lecz jest niezbędnym elementem wyposażenia karetek pogotowia ratunkowego.
Policjanci już bezpośrednio po włamaniu wytypowali 14-latka jako potencjalnego sprawcę tego czynu. Pod uwagę wzięto w szczególności cechy jego charakteru, tj. zdolność do dokonania czynów karalnych o zuchwałym charakterze oraz działanie bez skrupułów.
Jeszcze dziś nieletni zostanie przewieziony z izby dziecka do Sądu Rodzinnego w Zabrzu, gdzie zapadnie decyzja o jego dalszych losach.
(KWP w Katowicach / ak)