Odpowiedzą za usiłowanie wyłudzenia kredytu
W ręce policjantów zajmujących się przestępczością gospodarczą na warszawskim Śródmieściu, wpadła 49-letnia Dorota S. i jej przyjaciel 26-letni Łukasz S. Kobieta w jednym z banków na podstawie sfałszowanych zaświadczeń o zatrudnieniu i zarobkach chciała wyłudzić kredyt w wysokości 40.000 złotych. Czyn ten zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej na Śródmieściu otrzymali informację operacyjną, że do jednego z banków ma zgłosić się kobieta, która chce wyłudzić kredyt w wysokości 40.000 złotych.
Natychmiast po otrzymaniu tej informacji policjanci rozpoczęli obserwację placówki bankowej i okolicy. Po pewnym czasie zauważyli kobietę w towarzystwie mężczyzny udających się do banku wprost do stanowiska, gdzie udzielane są kredyty. W czasie załatwiania ostatnich formalności, przed uzyskaniem pieniędzy, Dorota S. została zatrzymana. Wraz z nią zatrzymany został Łukasz S., najprawdopodobniej jej wspólnik. Oboje byli zupełnie zaskoczeni obecnością funkcjonariuszy w banku. Dorota S. razem ze swoim partnerem, Łukaszem S. zostali przewiezieni na komendę. Funkcjonariusze zabezpieczyli sfałszowane dokumenty, o zatrudnieniu i wysokości zarobków, którymi posłużyła się kobieta w banku.
Zatrzymani odpowiedzą za posłużenie się sfałszowanymi dokumentami w celu uzyskania kredytu. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.