Policjant po służbie zatrzymał nożownika
Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariusza Policji będącego w czasie wolnym od służby, zatrzymany został 34-letni mężczyzna. Pijany 34-latek trzymając w ręku nóż, groził pozbawieniem życia 40-letniej obywatelce Ukrainy. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna dobrze znany jest tomaszowskim stróżom prawa. W przeszłości był wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 11:20 w Tomaszowie Lubelskim na ul. Traugutta. Pijany – prawie 3,5 promila – napastnik, 34-letni Tomaszowianin, wypowiadał groźby pozbawienia życia wobec 40-letniej obywatelki Ukrainy. Z kieszeni wyjął nóż sprężynowy i wymachując nim groził kobiecie śmiercią. Wystraszona kobieta szukała schronienia w pobliskim sklepie, ale i tam nożownik zagrażał jej życiu. Dzięki natychmiastowej reakcji jednego z przechodniów, sprawca został ujęty. Okazało się, że osobą, która zatrzymała pijanego i odebrała mu niebezpieczne narzędzie, jest policjant z KMP w Zamościu, obecnie odbywający praktyki w Oddziałach Prewencji w Piasecznie. Podjęciu niebezpiecznej interwencji nie przeszkodził fakt, że był on w czasie wolnym od służby. Zareagował jak przystało na policjanta.
Zatrzymany 34-latek trafił do policyjnego aresztu. Nie był to jego pierwszy wybryk. Mężczyzna był już wielokrotnie karany, między innymi za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy stosowny zarzut, a po przesłuchaniu trafi przed oblicze prokuratora, który zadecyduje o zastosowaniu środka zapobiegawczego.
Za przestępstwo używania gróźb karalnych, popełnionego w warunkach recydywy, grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Lublinie / ak)