Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy ukradli dwa tysiące litrów paliwa
Zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem usłyszeli czterej mężczyźni w wieku 19-20 lat. Ich łupem padło m.in. ponad dwa tysiące litrów paliwa. Łączna suma strat wyniosła ponad 12 tys. złotych. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony piątek zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem usłyszała grupa czterech mężczyzn w wieku 19-20 lat. Podejrzani są o to, że w okresie od maja ubiegłego roku do czerwca 2013r., na terenie gm. Kąkolewnica i gm. Łuków, wielokrotnie dokonali kradzieży oraz kradzieży z włamaniem do samochodów typu tir, a także do garaży w których przechowywany był olej napędowy. Ich łupem padła również benzyna, płyn, pompka paliwowa i radio CB. Łączna suma strat wyniosła ponad 12 tys. złotych.
Na trop sprawców wpadli radzyńscy kryminalni, którzy w trakcie prowadzonych czynności ustalili ich personalia. Okazało się, że są to trzej młodzieńcy w wieku 19 lat z gm. Kąkolewnica, Wohyń, Łuków oraz 20-latek z gm. Kąkolewnica. Mężczyźni zostali zatrzymani do wyjaśnienia i przyznali się do zarzucanych im czynów. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają udział kolejnych osób w sprawie.
(KWP w Lublinie / pt)