Narkotykowy gang rozbity przez CBŚ
Policjanci Centralnego Biura Śledczego KGP i funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej rozbili grupę przestępczą, która zajmowała się rozprowadzeniem narkotyków w Przemyślu i na terenie Podkarpacia. Zatrzymanych zostało sześciu mężczyzn, powiązanych z grupami pseudokibiców. Narkotyki pochodziły prawdopodobnie z Holandii, część z nich miała trafić na Ukrainę.
Pierwszą osobę, 27-letniego mieszkańca Przemyśla, zatrzymano w poniedziałek, 30 września, w Świlczy na drodze w kierunku Rzeszowa. Mężczyzna nie chciał wykonać poleceń policjantów, zablokował drzwi samochodu i usiłował uciekać. Funkcjonariusze obezwładnili go. W trakcie przeszukania pojazdu ujawniono trzy opakowania białego proszku, o łącznej wadze 1, 5 kg, ukryte w specjalnie skonsturowanej skrytce pod tylnym siedzeniem samochodu. Badania przeprowadzone za pomocą narkotestów potwierdziły, że jest to amfetamina.
W tym samym dniu w Przemyślu zatrzymanych zostało jeszcze trzech mężczyzn - wszyscy to mieszkańcy Przemyśla w wieku 29, 27 i 25 lat. We wtorek zatrzymano kolejne osoby związane ze sprawą: 31-latka z Przemyśla oraz 27-letniego mieszkańca Sosnowca. W trakcie działań przeszukano mieszkania wszystkich zatrzymanych osób.
Z ustaleń wynika, że mężczyźni działali w grupie przestępczej prawdopodobnie od początku bieżącego roku. Zatrzymani to osoby powiązane ze środowiskami pseudokibiców. Policjanci CBŚ i funkcjonariusze Straży Granicznej zabezpieczyli łącznie 4 kg amfetaminy. Szacuje się, że jej czarnorynkowa wartość to około 60 tysięcy złotych.
Sprawa prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzut działania w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się obrotem substancjami psychotropowymi i środkami odurzającymi.
(KWP w Rzeszowie / mg)