Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowiedzą za znęcanie się nad psami

Data publikacji 15.10.2013

Rzeszowscy policjanci wyjaśniają okoliczności znęcania się nad zwierzęciem, do którego doszło w miejscowości Średnia Wieś. 54-letni mieszkaniec tej miejscowości łopatą próbował zabić psa, którego przywiązał do drzewa. Z kolei funkcjonariusze z komisariatu w Lubiczu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o znęcanie się nad zwierzętami. Na terenie jego gospodarstwa policjanci znaleźli wygłodzone psy. Czworonogi nie miały dostępu do wody, a karmione były suchą karmą przeznaczoną dla trzody chlewnej. Dziś 53-latek zostanie doprowadzony do toruńskiej prokuratury, gdzie ważyć się będą jego losy.

Policję o zdarzeniu poinformowało dwóch młodych mężczyzn, którzy w niedzielę około 21:30 idąc przez Średnią Wieś usłyszeli głośne skomlenie psa w lesie za cmentarzem. Pobiegli w miejsce skąd dochodził skowyt i zastali szokujący widok - psa przywiązanego łańcuchem do drzewa szpadlem okładał znany nastolatkom 54-letni mieszkaniec Średniej Wsi. Gdy 18 i 19-latek próbowali go powstrzymać, mężczyzna przegonił ich. Wtedy młodzi ludzie wezwali na pomoc Policję.

Policjanci zatrzymali 54-latka, który uciec z miejsca zdarzenia. Wciąż trzymał szpadel, na którym były ślady krwi zwierzęcia. Samo drzewo, przy którym katował zwierzę, także przedstawiało makabryczny widok. Niestety mimo długich poszukiwań nie udało się odnaleźć samego psa, który prawdopodobnie zdołał się wyrwać swojemu oprawcy.

W ostatnim czasie Policja coraz częściej otrzymuje sygnały dotyczące znęcania się nad zwierzętami. Wielu ludzi nigdy nie pomyśli, że zadaje zwierzęciu ból i cierpienie. Tymczasem znęcanie się nad zwierzętami jest karalne. Artykuł 35 Ustawy z 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt mówi, o tym że "kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów /ustawy/ podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.Jeżeli sprawca czynu działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".

(KWP w Rzeszowie / mw)

W sobotę (12.10.13 r.) około 10:00 dyżurny komisariatu w Lubiczu, w powiecie toruńskim, otrzymał zgłoszenie o nieporozumieniu rodzinnym w jednym z gospodarstw na terenie tej gminy. Interwencję zgłaszał 53-latek, który twierdził, że nie może dogadać się ze swoim bratem, z którym wspólnie zamieszkuje. Dyżurny wysłał na miejsce mundurowych. Funkcjonariusze, gdy dojechali pod wskazany adres nie zastali tam zgłaszającego. Kiedy policjanci rozglądali się po gospodarstwie, w jednym z pomieszczeń zauważyli wychudzone psy. Ponieważ wyglądały one na bardzo zaniedbane na miejsce wezwano lekarza weterynarii. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że w innym pomieszczeniu 53-letni właściciel trzyma zamknięte kolejne osiem szczeniąt. Wszystkie psy były wygłodzone i nie miały dostępu do wody, a karmione były suchą paszą przeznaczoną dla trzody chlewnej. Policjanci uratowali w sumie 14 czworonogów, które decyzją lekarza weterynarii trafiły do toruńskiego schroniska dla zwierząt. Właściciel gospodarstwa został zatrzymany przez mundurowych następnego dnia, gdy wrócił do domu. Trafił do policyjnego aresztu.

Dzisiaj policjanci przedstawili mu zarzut znęcania się nad zwierzętami. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator.

(KWP w Bydgoszczy / mw)

Powrót na górę strony