Zlikwidowana uprawa marihuany
Ponad pół kilograma marihuany, 40 roślin konopi i tabletki z amfetaminą ujawnili i zabezpieczyli wczoraj chełmscy kryminalni. Narkotyki należały do 20- letniego mieszkańca gminy Leśniowice. Mężczyzna uprawiał rośliny na terenie swojej posesji. Rośliny konopi rosły w specjalnie przystosowanym do celu pomieszczeniu. Do ich uprawy wykorzystywana była energia elektryczna z nielegalnego przyłącza. Teraz o dalszym losie 20- latka zdecyduje prokurator.
Chełmscy kryminalni realizując posiadane informacje oparte na materiałach własnych przeszukali wczoraj rano teren jednej z posesji w gminie Leśniowice. W pomieszczeniach mieszkalnych oraz gospodarczych, jak też w samochodzie, ujawnili i zabezpieczyli znaczne ilości narkotyków. Łącznie ponad 600 gram marihuany, 41 tabletek zawierających w swoim składzie amfetaminę oraz 42 rośliny konopi indyjskich. Jak się okazało, rosły one w specjalnie przystosowanym do tego celu pomieszczeniu. Funkcjonariusze ustalili również, że do ich uprawy wykorzystywana była energia elektryczna pochodząca z nielegalnego poboru.
W związku z tą sprawą zatrzymany został 20-letni mieszkaniec gminy Leśniowice. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony poranną wizytą policjantów. Najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego.
(KWP w Lublinie / mw)